Obroty silnika w kompresorze lodówkowym

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu czwartek, 7 września 2017 23:34:22 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:

Ale to dodatkowa komplikacja, koszt i opory przeplywu.

Wiec nie musi oddawac energii do sieci, za to powinien startowac samodzielnie ?

Wiec to raczej nie jest dobry generator do tego celu.

Ale zrob turbine, generator to najmniejszy problem, jak juz sie bedzie krecilo. A przy szybkoobrotowej turbinie prad mozna latwo generowac.

Domyslam sie, ze chcesz sloncem to grzac ?

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

W dniu piątek, 8 września 2017 01:28:10 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:

Nie komplikacja tylko rozwiązanie problemu. Koszt zaniedbywalny. Opory przepływu zerowe.

Kwestia otwarta. Aplikacji będzie kilka: jedno urządzenie na wioskę, o dużej mocy, do pracy ciągłej. Albo domowa elektrownia, do odzysku ciepła z paleniska kuchennego (wymiennik w kominie). Albo do sklepu, na dach, wtedy ciepło ze słońca. Tak czy siak, założenie jest takie że to nie musi być super samoczynne i eleganckie. Jak trzeba będzie raz na jakiś czas do tego podejść i pociągnąć jakąś wajchę, to nie jest żaden roblem. To nie pójdzie do leniwego Anglika, który wie że pod jego domem jest piwnica, ale w życiu jej nie widział.

No właśnie dobrze by było żeby ta turbina nie była za bardzo szybkoobrotowa, bo wtedy generator byłby drogi.

Reply to
Konrad Anikiel

Dnia Thu, 7 Sep 2017 20:57:42 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):

A czym ogrzewane ?

Czyli temperatura jakie 100-150C, a chlodnicy 50-60 (bo tyle w cieniu). Kiepsko widze, ale nie zniechecam, daj znac ile wyszlo.

A moze jakis silnik Stirlniga ?

Albo ... normalne CHP, grzejemy ogniem, a na wyjsciowej stronie kuchenka.

A nie lepiej wtedy ogniwa sloneczne ? Coraz tansze .

Nie problem.

Ale jak rozumiem pradu zewnetrzego nie ma, nie bedzie rozruchu, nie trzeba synchronizowac ... moze przerobic wirnk na magnesy, zamiast liczyc ze kondensatory pomoga ?

Tak czy inaczej - jak juz sie bedzie krecilo, to prad sie jakos z tego uzyska.

Mysle ze nie ma problemu. Do 15k rpm wyrabia zwykly alternator samochodowy - bedziesz mial wiecej ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu niedziela, 10 września 2017 20:30:03 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:

A to różnie, zależy od miejsca. Są obszary gdzie jest pod dostatkiem drewna, są takie gdzie lasy wycięto i trzeba palić wysuszoną krowią kupą. A jeszcze gdzie indziej jest węgiel.

No ale mowa jest o miejscach na Ziemi, gdzie człowiek nie potrzebuje paru kilowatów prądu żeby żyć.

Silnik Stirlinga to rozwiązanie dla tych którzy nie potrafią zaprojektować turbiny. Turbina, jeśli się uda, zawsze będzie miała przewagę.

Też myślałem, ale tego nie dałoby się porządnie zaprojektować. Jak ktoś dolne źródło notorycznie izoluje raz garnkiem z zupą, a raz patelnią z warzywkami, to się komplikują warunki pracy.

Czasem lepiej, czasem nie. Jeśli sklep ma działać wyłącznie w dzień to ok, ale co zrobisz jak przyjdzie jakiś ramadan i trzeba będzie popracować w nocy? Pod turbiną można awaryjnie napalić starymi gazetami, a ogniwa słonecznego nie przekonasz żeby dało prąd w nocy.

Może tak być.

O wiele łatwiej zrobić turbinę na 300 tysięcy obrotów niż na 3 tysiące.

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu 2017-09-11 o 06:12, Konrad Anikiel pisze:

Turbina wymaga stałych parametrów pracy, wtedy dopiero ma przewagę. Silnik z przekładnią jest bardziej elastyczny i lepiej pasuje do zmiennych warunków pracy.

Może zastosować ruszt będący zarazem rurą cieplną?

Do jakiego generatora to ma być podłączone?

WM

Reply to
WM

W dniu poniedziałek, 11 września 2017 18:12:19 UTC+9 użytkownik WM napisał:

Warunki pracy dla turbiny nigdy nie będą stałe, bo będzie się zmieniać obciążenie. Więc tak czy siak, będzie potrzebny zawór regulacyjny na wlocie pary.

Można.

Prototyp chcę zrobić z czegoś co jest łatwo dostępne, myślę o lodówkowym kompresorze, ale przymusu nie mam. Tylko pokusę :-)

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu poniedziałek, 11 września 2017 11:22:04 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel napisał:

Coś na kształt takiego fikołka może warto zrobić, na oko trochę blachy i przednie koło od "ukrainy" ;)

formatting link
L.

Reply to
Lisciasty

W Kanadzie to maja technike, bez lozysk zrobili.

Reply to
4kogutek44

W dniu poniedziałek, 11 września 2017 20:28:49 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:

Wygląda groźnie. Serious business.

Reply to
Konrad Anikiel

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.