pojazd elektryczny

Loading thread data ...
Reply to
kanti" <nakoneczny(wytnij

RW napisał(a):

Z tego, co piszesz, rozumiem, że silnik prądu stałego? Będziesz miał trochę zabawy z jego sterowaniem. Może lepiej spróbować użyć silnika

3-fazowego klatkowego? Zapewne wystarczy wówczas silnik o mniejszej mocy więc zestaw silnik+falownik mógłby wyjść niewiele więcej a zasięg pojazdu byłby większy.
Reply to
badworm

Jesli to sa samochodowe "rozruchowe" to uwazaj - nie lubia glebokich rozladowywan. POtrzebne takie od wozkow widlowych, golfowych ..

no wlasnie .. moze lepiej sie za meleksem rozejrzec :-)

Teraz jak wygladaja twoje umiejetnosci elektroniczne ? falownik na 7.5kW to naprawde nie jest prosta sprawa, same tranzystory beda kosztowaly sporo, a spalisz ich kilka kompletow.

Moze lepiej poszukac dwoch pradnic od stara ?

nastepny problem - akumulator taki ma .. 0.72kWh.

14 sztuk to na jakas godzinke pelnej mocy starczy .. zasieg powiedzmy 50km ..

W ramach pomyslow byl tam tez rower elektryczny :-)

J.

Reply to
J.F.

RW napisał(a):

Nic nie napisałeś o przekształtniku więc założyłem, że będzie to silnik DC. Dlaczego tak mocny silnik? Melex jest wyposażony w silnik o mocy

2,1kW/36V DC a wyciąga do 30km/h. Falownik 7kW będzie dosyć drogi a o samodzielnej budowie możesz zapomnieć.
Reply to
badworm

RW napisał(a):

Zdajesz sobie sprawę, że wypadek przy 80km/h to już nie żarty? Możesz zrobić poważne kuku sobie albo komuś.

Nie pisałem, że zakup falownika 7kW będzie problemem tylko, że jego cena będzie dosyć wysoka. Przykładowo falownik LG SV075iS5-4NU kosztuje około

2500 zł. A Ty potrzebujesz konstrukcji nietypowej bo zasilanej niższym napięciem. A z samoróbą będzie dokładnie jak napisał J.F. - spalisz masę części zanim osiągniesz działającą konstrukcję a na zabawę poświęcisz masę czasu. Poza tym do budowy falowników jest potrzebna wiedza z zakresu wyższej matematyki i automatyki napędu.
Reply to
badworm

O lie nie grasz w dudy to w pełni popieram pomysł. Temat jest niezwykle trudny ale możliwy do zrealizowania. Dobrze wybrałeś że ta ma być trókołowiec. Zrobienie czterokołowego żeby jakos wyglądał jest w zasadzie niemożliwe. A trójkołowców nikt nie widział na ulicach. Czyli jest pewna dowolność w wyglądzie. Naważniejsze żeby ludzie nie torsjowali na jego widok. Trójkołowiec ma sporo wad. Zupełnie inaczej się czymś takim jeżdzi niż czterokołowcem. Trzeba wybrać czy 2 koła z przodu i jedno z tyłu czy odwrotnie. Każde rozwiazanie będzie miało wady i zalety. Dwa koła z przodu to lepsze hamowanie ale i konieczność zadbania o geometrię. Skomplikowany układ kierowniczy. Jedno z tyłu musi mieć dużo większa nośność niż przdnia oś. Dwa z tyłu - problemy z przeniesieniem napędu, kiepski przedni hamulec, za to prosta konstrukcja osi tylnej. Taki pojazd musi mieć duże i lekkie koła. Żadne samochodowe nie spełni tego warunku. Duże koło to większy komfort jazdy. Taki sam na komfort ma wpływ cięzaru części resorowanej do nieresorowanej pojazdu. Im lżejsze koło tym wyższy komfort. Jak chcesz rozwiązać problem przedniej szyby. O ile boczne od biedy mogą być np z poliwęglanu to przednia musi być szklana klejona z hartowana powierzchnią od zewnątrz. Przegiąłeś z osiągami. Jak by coś takiego rejestrować jako motorower to unika się wielu problemów natury techniczno przepisowej. Samochód o zasięgu 50km to typowo miejska konstrukcja. Alternatywa na dojazd do pracy. W miescie średnia prędkość wychodzi duzo poniżej 25km/h. Jak taki cudak pojedzie 50 to świat. Zajeli się wszyscy silnikiem i falownikiem. Nie za dobrze to swiadczy o pojęciu związanym ze zbudowaniem trójkołowca. Na tym etapie wystarczy wiedzieć ze może być silnik na prad. A jakby znać jeszcze jego parametry i wymiary to jest to dostateczna ilość informacji. Samochód, nawet rójkołowy, to przede wszystkim podwozie i nadwozie a nie jakiś silnik i dyskusje czy 48V bedzie lepsze albo gorsze od 200V i ile kosztuje falownik. Prowadzenie takiej monotematycznej dyskusji świadczy o całkowitym nieprzygotowaniu rozmówców do tematu. Tomek ps. Wiesz co zrób. Zaprojektuj sobie drzwi. Takie z zamkami, szybami, tapicerką, zawiasami itp. Ale to muszą być drzwi które dasz radę zrobić. A potem je zrób. Od razu lewe i prawe. Jak nie wymiękniesz to będzie znaczyło że możesz próbować robić dalej.

Reply to
Tomek

RW napisał(a):

Nie ma lekko - mniejsze napięcia przy takiej samej mocy to większe prądy a więc droższe elementy i większe straty.

Reply to
badworm

snipped-for-privacy@neostrada.pl napisał(a):

A zrealizowanie odzysku energii z silnika asynchronicznego klatkowego będzie bardzo kłopotliwe. Już łatwiej byłoby z silnikiem synchronicznym/PMSM/BLDC albo też po prostu z silnikiem prądu stałego. PS. Dla jasności - Melex ma odzyskiwanie energii podczas hamowania.

Reply to
badworm

Takiego zrób

formatting link
\2005\wrzesien\16\peugeot.ppsTomek

Reply to
Tomek

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.