pojazd elektryczny

Loading thread data ...

Wspolczesny melex, czy "od zawsze" ?

J.

Reply to
J.F.

Byl taki pojazd GM EV1 [General Motors Electric Vehicle 1] - jakies

5 lat temu, niemal seryjnie produkowany. Poszukaj gdzies o nim informacji, bedzie trudno bo projekt w koncu zadolowano - zobaczysz jak to profesjonalisci zrobili. Przy okazji - pojazd elektryczny nie musi byc wcale maly, slaby [130KM] i powolny, choc jak liczylem to akumulatorow starczalo na 15 minut pelnej mocy

Pomysl jest niby dobry, dwa a nawet 4 silniki, bezposrednio w kolach .. a oni jednak uzyli jednego silnika. Czynnikow jest prawdopodobnie kilka:

-osiagniecie momentu w silniku elektrycznym wymaga masy, lepiej/taniej jest dac przekladnie.

-silnik w kole to jest wieksza masa nieresorowana, lepiej dac poloske i dwa przeguby.

-razem niestety wychodzi ze najprosciej klasycznie - jeden silnik, przekladnia, dyfer.

Ale Mitsubishi zdaje sie o tym nie wiedziec:

formatting link

Wystarczy jeden .. ale moze lepiej dwa, bedzie mozna na jednym dojechac :-)

Raczej nie - 3-fazowe zdecydowanie lepsze. No chyba ze 2-fazowy - te 1-fazowe tak naprawde sa 2-fazowe, tylko ze zamiast kondensatora dasz drugi kanal falownika.

Jesli silniki beda asynchroniczne to nie ma zadnego klopotu. Jak beda synchroniczne .. to najlepiej byloby z czujnikami kata polozenia, tez nie bedzie zadnych problemow.

J.

Reply to
J.F.

No zalozmy ze tych 7kW starczy na te 80km/h .. na styk ..

To nie lepij zapakowac do malucha jakies V6 ? to dopiero bedzie frajda :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sat, 17 Sep 2005 23:01:46 +0200, badworm snipped-for-privacy@post.pl napisał:

Eee tam trudne. Musi miec mozliwosc nastawienia ujemnego momentu, z ujemnym poslizgiem - i to wszystko.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Dnia Sun, 18 Sep 2005 01:42:36 +0200, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Byl, bo musial byc, zeby spelnic wymagania CARB. Jak tylko udalo sie uwalic te wymagania, program zamknieto, a pojazdy skasowano (nie byly sprzedawane tylko leasingowane), mimo ze chetnych do zakupu nie brakowalo. Programy innych wytworcow potraktowane zostraly podobnie, z ta mala roznica, ze toyota nie skasowala swoich rav4e, tylko sprzedala leasingobiorcom.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

I odzysku energii z falownika. A to juz chyba nie takie proste przy zmiennych i przemiennych napieciach.

J.

Reply to
J.F.

Ale wydaje mi sie ze tylko jeden GM wypuscil wtedy elektryczny pojazd.

Naprawde pojazdy skasowano ?

Ciekawe .. za drogie byly, czy lobby naftowe zadzialalo ? :-)

formatting link

Reply to
J.F.

Dnia Sun, 18 Sep 2005 11:13:38 +0200, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Nie. Byly: Ford Th!nkCity (import z Norwegii chyba), GM EV1 w dwoch wersjach (z VRLA i NiMH), Honda EV Plus, Nissan HiperMini i AltaEV oraz Toyota RV4EV - ta ostatnia to elektryczny SUV. Pojazdy zostaly wprowadzone wskutek wymagan CARB odnosnie udzialu w ofercie ZEV. Po bezpardonowym lobbingu oslabiono wymagania i programy EV mozna bylo skasowac.

Poza RV4EV, ktore zostaly sprzedane leasingobiorcom, i poza Th!nkCity, ktore wrocily do Europy.

Zapytane firmy udzielaly tej samej odpowiedzi "no demand", mimo ze kolejka chetnych kilkukrotnie przekroczyla dlugosci serii produkcyjnych. Po zamknieciu programow leasingowane pojazdy odebrano uzytkownikom, mimo ze byli gotowi zaplacic realna cene bez zobowiazan gwarancyjnych producenta. Pojazdy te zostaly zezlomowane.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Dnia Sun, 18 Sep 2005 11:13:38 +0200, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Eee tam. To jest iherentna mozliwosc ;)

Reply to
Jaroslaw Berezowski

J.F. napisał(a):

Tego nie wiem. Mógłbym się dowiedzieć ale dopiero w październiku. Skrócony opis Melexa można znaleźć tutaj:

formatting link

Reply to
badworm

Mozna poprosic o jakis schemat ?

Hm .. jak w zasadzie zachowuje sie silnik klatkowy przy pracy pradnicowej ?

J.

Reply to
J.F.

Hm, wtedy jakos o nich nie slyszalem. Byly w sprzedazy/leasingu, czy tylko na wystawach ?

Hi, hi - tak sie zastanawiam .. w owym czasie California przezywala [ponoc rzekome] problemy z zasilaniem w prad elektryczny .. a tu inwazja sporych odbiornikow pradu :-)

Hm .. ale z punktu widzenia biznesowego jest to zachowanie co najmniej dziwne. Kto za to zaplacil .. albo kto zyskal ? :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sun, 18 Sep 2005 17:56:15 +0200, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

W notach aplikacyjnych do DSP sa przyklady vector control dla silnikow indukcyjnych i PMsynch. Poszukaj.

Musi sie krecic z predkoscia nadsychroniczna (ujemny poslizg). Pobiera wtedy moc bierna (wytworzenie strumienia) o oddaje moc czynna.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Dnia Sun, 18 Sep 2005 17:56:16 +0200, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Teoretycznie byly w ofercie, ale niewielu szczesciarzy mialo okazje je zdobyc. Chetniej oferowali je w celqach reprezentacyjnych, np. burmistrzowi. No ale coz przeciez bylo "no demand" :)

Taaa. Tyle ze ladowane byly po nocach w dolku zapotrzebowania. Problemy z siecia pojawialy sie w dziennym piku, od klimatyzatorow. Wogole taki overnight charging jest potencjalnie najleszym klientem na wyrownywanie obciazenia. Polepsza sie wtedy ekonomia ekpsloatacji mocy wytworczych i transmisyjnych.

"No demand" :)

Reply to
Jaroslaw Berezowski

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.