Przełożenie i = (omega\1) : (omega\2) ; czyli przełożenie to stosunek prędkości kątowej wału czynnego ( napędzającego), do prędkości kątowej wału biernego( napędzanego). Jeżeli kierunki obrotów wałów, czynnego i biernego są jednakowe, to stosunek ten, czyli wartość liczbową stosunku (omega\1) / (omega\2) przyjmuje się za dodatnią, jeżeli nie są, to za ujemną. Zatem przekładnia zewnętrzna złożona z dwu kół ma przełożenie ujemne o module równym stosunkowi tych omeg. Niektórzy rozróżniają przełożenie kinematyczne jako stosunek, i= (omega\1)/(omega\2) ; i geometryczne jako stosunek i= ( D\2) / (D\1). Zatem i= (omega\1) : (omega\2) = (n\1) : (n\2) = (D\2) : (D\1) = (z\2) : (z\1) ; Jak wygląda zależność momentów kręcących wałami, czyli (M\1) : (M\2), wylicz samodzielnie.
Przyjęło się dla oczywistego kierunku obrotów, czynne – bierne , kiedy nie zajdzie pomyłka w określeniu kierunku obrotów biernych względem czynnych, pomijać znak plus/minus. Ale tylko w tym przypadku i tylko dla celów praktycznych. W rachunkach należy znak uwzględniać. Przekładnia o i>0 nazywa się redukującą, lub zwalniającą; dla i<0 jest przyśpieszającą, multiplikacyjną.
Tyle chyba wystarczy na ten temat. Ale jestem zdziwiony pytaniem. Takie wiadomości podaje się w II-giej, III-ciej klasie technikum. Bez nich nie ma nauki z PKM-u, nie mówiąc o mechanice. Marna ta magisterka, oj marna. Pozdr. W.
Dnia 25 Jul 2005 20:16:59 +0200, Jak w adresie napisał(a):
No własnie zgodnie z tym przełożenie przekładni ślimakowej powinno wynosić
i = omega ślimaka : omega koła ślimakowego czyli u mnie (25:1)
Tymczasem M.Dietrich "Podstawy Konstrukcji Maszyn Tom 3:
"Przełozenie przekładni ślimakowej określa się według tej samej zasady co w innych przekładniach zębatych jako stosunek predkości kątowych koła ślimakowego (omega2) i ślimaka (omega1)" więc
i= omega2/omega1 = (1:25)
[...]
A nie przypadkiem odpiowiednio i>1 oraz i<1 ?
Bo w takim przypadku prędkość kątowa lub obrotowa lub średnica koła czynnego/biernego musiała by być równa 0...
O przekładniach bedzia marna bo jest o cieczach magnetoreologicznych. Miałem tylko kłopot z jednoznacznym okręsliniem przełożenia, samymi przekładniami się nie zajmuję.
Przełożenie przekładni jest w różnych podręcznika różnie definiowane. Zaczynając wyliczankę od : Moszyński W. Wykład elementów maszyn cz .III Napędy, Oderfeld J. Wstęp do mechanicznej teorii masyn, Orlik Z. , Surowiak W. , Części maszyn, PKM pod redakcją M. Dietricha, Wrotny L.T, Obrabiarki skrawające do metali, Gwiazdowski W. Kinematyka obrabiarek, przełożenie określane jest jako stosunek prędkości kątowej ( obrotowej) wałów biernego do czynnego, czyli i= (omega\2):(omega\1) .
Zaś w : - Encyklopedia techniki, Budowa maszyn , - Podstawy konstrukcji maszyn, Materiały do nauczania, kl IV technikum... (Materiały zebrał mgr inż. Andrzej Rutkowski), - L.Muller, Przekładnie obiegowe, - Poradnik Inzyniera Mechanika, tom 3, Rozdz.V. Cz.maszyn,. Napędy, oprac. prof. dr habil. Ludwik Muller,
(takie pozycje mam pod ręką),
przełożenie określane jest ''odwrotnym'' stosunkiem, czyli i= (omega\1) : (omega\2) ;
Pozostaje zatem, nie wdając się tu w dywagacje co jest co, zastosować się do : albo określenia w PN-mie, lub wg definicji promotora.
Mnie uczono, że przełożenie to stosunek momentów kręcących wałami biernego, dla nas użytecznego, do czynnego. Stąd i= (M\2) : (M\1). A wzór na moment skręcający, ten na wale biernym, którym możemy wykonać pracę jest prosty : M\2 = M\1 * i ;
Ma to uzasadnienie. Przekładnię stosuje się do zwiększenia / zmniejszenia momentu skręcającego (kręcącego) , jako tego, który wykonuje pracę . Samo kręcenie wałem biernym, bez wykonywania pracy, choć może interesujące, nie jest celem przekładni.
Kolega pomylił moment siły, wielkość statyczną z pracą momentu siły na drodze kątowej i stąd pisze jak pisze. No wlasnie - badz madrym inzynierem. snesei4-ty
Na takie twierdzenie to "nie ręce a pończochy opadają" !
Praca albo jest wykonywana albo nie. Nie ma tu mejsca na " w zasadzie". Czy może Kolega "w zasadzie" nie nakrecać zegarka ze sprężyną i spodziewać się, ze "w zasadzie" będzie on szedł dowolnie długo ?
Myślę, ze "w zasadzie" można już skończyć ten post. Wiesiek.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.