On 12 Dec, 17:21, el_mamuto snipped-for-privacy@interia.pl wrote: W domu mam książkę. Grubą. Z pamięci: ogniwa paliwowe. Konrad
- posted
15 years ago
On 12 Dec, 17:21, el_mamuto snipped-for-privacy@interia.pl wrote: W domu mam książkę. Grubą. Z pamięci: ogniwa paliwowe. Konrad
Użytkownik "Konrad Anikiel" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@x16g2000prn.googlegroups.com... On 12 Dec, 17:21, el_mamuto snipped-for-privacy@interia.pl wrote: W domu mam książkę. Grubą. Z pamięci: ogniwa paliwowe. Konrad
Wydaje mi się, że Wojciechowski pisał o ogniwach paliwowych około 60 roku... ...ale może tylko tak mi się wydaje...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów. Nie każdy Żywiec to piwo...
OK, pamięc jak widać nie ta. Nie Apollo, tylko Gemini. Czyli Apollo beta :-)
Konrad
No nie - historia jest jak widac dluzsza :-)
A mimo dopracowania konstrukcji dla Apollo, pozniej nie bardzo znalazlo cywilne zastosowania :-)
Pare lat temu czytalem o elektrowni na ogniwach paliwowych gdzies na Alasce, ale teraz nie potrafie odszukac - dziala nadal, czy zlikwidowali ..
J.
Ale ja nie mam na mysli historii wynalazku, tylko jego zastosowanie praktyczne. Zresztą doskonała większość tych "apollowych" bajerów była wcześniej już znana, tylko nie stosowana w technice.
Dopiero PEMy mają jako takie powszechne zastosowanie. Bez obecnej inżynierii materiałowej by ich nie było. Można się spierać, czy bez zastosowania w Gemini w ogóle by ktoś dzisiaj rozwijał te materiały. Tak czy siak, Gemini i Apollo ty były istotne kamienie milowe i myślę że co do tego wątpliwości nie ma. Konrad
Sporo sie musiala technika rozwinac zeby mozna bylo bezpiecznie doleciec .. ale chodzi mi o to ze te sztandarowe przyklady czesto okazuja sie nie bardzo prawdziwe.
Jak widac program kosmiczny nie wymyslil rzepa, dlugopisu cisnieniowego, zegarka kwarcowego, a ogniwo paliwowe dopracowal do .. nikomu poza kosmosem niepotrzebnej postaci :-)
Tak nawiasem mowiac .. byl kiedys pod adresem
Ale przez ostatnich 5 lat nic wiecej nie dopisali do strony. Teraz jakby cos drgnelo, powyzsza nie dziala, tu cos sie zmienilo
J.
DOE, o ile wiem, takie rzeczy daje do National Laboratories (w zakresie technologii nadających się do cywilnego zastosowania). Kiedy zaczynają wyglądać na sprzedawalne- dziwnym zbiegiem okoliczności giną gdzieś w prywatnych firmach i nigdy nie oglądają światła dziennego (rodzaj wrogiego przejęcia). W Rosji byłoby to zaraz odpowiednio nazwane- w Stanach jakoś nikt się nie dziwi nawet... Konrad
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.