Rura stalowa o średnicy 450mm

Na złomie. Niestety trzeba ruszyć d... z przed komputera. Google jeszcze nie obsługuje złomów. Tomek

Ty jak komuś doradzisz to tylko się pociąć.

Do pytającego:

Ovczywiście nie napisałeś co to ma być za stal- jak ci pomóć? Nie ma rur 450mm (ale są 457). Nawet jak znajdziesz taką egzotyczną średnicę to szansa równego obcięcia

50mm jest marna. Nawet jak się da obciąć- to nikt nie sprzeda takiej ilości.

Możesz zwalcować płaskownik 50x10 albo podobny i zespawać końce. Po zespawaniu jeszcze raz przewalcować- coś tam wyjdzie. Nie wiem jaką precyzję potrzebujesz, ale jeśli dużą, to kup taki kawałek blachy 50mm i wytocz z niego taki pierścień.

Konrad

Użytkownik "KA" snipped-for-privacy@b.c napisał w wiadomości news:dcj22v$c6m$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Dziękuję za poradę. Gdybym trafił na 457, to zmodyfikowałbym trochę projekt. Na taką zmianę mogę sobie pozwolić. Na więcej już nie. Wymiar nie jest krytyczny. To ma być kolektor wodny spawany z kilku elementów. Jednym z nich ma być właśnie pierścień o takich wymiarach. Pomysł z walcowaniem podoba mi się. Najpierw poszukam rury, a walcowanie jako wyjście awaryjne. Dziękuję i pozdrawiam Tomasz

A niby dlaczego chcesz się ciąć. To dobra odpowiedź. Zmusza do wykonania działań w realu. Sam napisałeś że takich rur nie ma. Pytający coś buduje to i powinien wiedzieć co jest osiągalne. Na komputerze mozna popełnić dowolną głupotę. Ale w rzeczywistośći mozna napotkać na problemy w realizacji. To może lepiej najpierw wiedzieć co jest dostępne. A nie prosić o nie realną pomoc. Jeśli by nie reagować to za chwilę będziesz miał talmudystyczne rozprawy w którą strone należy wieszać papier toaletowy na wieszaku. A zaraz padnie pytanie gdzie w necie kupić ten papier. Tomek

No to jeszcze jedna porada: taka rura dla jednych ma średnicę, a dla drugich rozmiar. Średnica to fi457. A rozmiar to 18 cali. Bywają handlarze, którzy jedno mają, ale drugiego- nie :-)

Konrad

PS. to dość rzadko spotykany kaliber, więc w zasadzie od razu szukaj walcarni i spawacza. Albo złomu!

A z tymi szrotami to nie jest żart: Może jakaś felga by podpasowała- kawałek walcowej powierzchni da się tokarką z tego wyciąć.

Konrad

Użytkownik "Toms"

Ja robię tak: szukam kto to ma np.

dzwonię i pytam kto kupił od nich. I już wiem gdzie to sobie może leżeć. Nikt raczej nie wykorzysta wszystkiego. Mi się tak udało parę profili kupić.

Robert

Toms snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Może gdzieś w zajezdni tramwajowej, lub na kolei mają wyeksploatowane obręcze do kół i sprzedadzą w cenie złomu?

Pozdrawiam WM

eno bez jaj, a gdzie ustawa o ochronie danych osobowych?? Tajemnica handlowa?? Chyba ze na zasadzie zalatwiania tego jak ostatnio wszystkiego w Polsce :(