sitodruk w domu

Mike C. snipped-for-privacy@who.vectranet.pl> napisał(a):

Da się robić w domu- hmm to zależy od tego jak wytrzymali są twow sąsiedzi i rodzina - smród rozpuszczalników i farby jest na dłuższą metę nie do zniesienia - wiem - bo bawie się w to juz koło 10 lat :)

Generalnie sam sitodruk jest prostą metodą powielania - wiele zalezy od tego, na czym drukujesz. Ja testowałem (w kolejnosci od najprostrzego materialu):

1)Folia samoprzylepna (łatwa do nabycia, efektowne wielokolorowe naklejki) 2)papier 3)"plasik" -zwoje dosyc cienkiego i elastycznego tworzywa sztucznego, takie jak na tabliczki ostrzegawcze 4)blacha -efektowna, ale dosyc ciezka w druku 5)Materiał (to chyba jakis nylon) - hardkor - tylko dla orlow :), ale daje duze mozliwosci

Z materialow polecam firme "Sericol" - dosyc latwo dostepna(Wroclaw), jakosc swiatowa, maja wszystko - rozpuszczalniki, emulsje swiatloczole, spowalniacze, lugi czyszczace i przede wszystkim farby :)

Siatki - oddawaj do naciągniecia szyfonu w specjalnych firmach, chociarz ja kiedyś naciagalem reczne (ramy tez sam robilem, ale jeszcze an warsztacie frezarke)

rakle zrobione samodzielnie - wykrepowane z blachy stalowej grubosci 1 mm i skrecone srubami- nie ustepuja fabrycznym, uwaga - guma do nich dosyc droga

Klisze do naswietlan robie samodzielnie, potem drukuje na folii przezroczystej (mam laserowke), kiedys klisze do oddrukow skaładałem z maszynowo wycinanych literek z folii samoprzylepnej

nasmarowana emulsją siatka o wiele lepiej znosi swiatło niz na przyklad klisze foto - nie nalezy jednak przesadzac :)

naswietlanie 2 X 1000[W] - halogen -klisze docisniete szyba

wypulkiwanie emulsii w przysznicu :) (wysokie cisnienie) - uwaga, bo chlapie i pozostawia trudno usuwalne plamy wokolo.

suszenie w pudle zrobionym ze starych kartonow po folii - + 3 farelki na "fullmax"

zawiasy - kwestia drazliwa - dosyc drogie, bo musza byc superdokladne, ja nie pamietam skad mam swoje - chyba kiedys ktos mi je zrobil w "Pilmecie" za jakas flaszke - juz nie pamietam ;)

ogolnie to odsylam do literatury - jest tego ciutciut - pozdrawiam