Laik jestem wiec zapytam.
JAk w temacie, ten sam model ale u jednego sprzedawcy z 35MHz radiem
drozszy o ponad 100zł.
Czy jest jakaś różnica pomiedzy tymi czestotliwosciami? bo cala reszta
wlacznie z opakowaniem jest identyczna a roznia sie cena.
35MHz jest częstotliwością przydzieloną dla modeli latających.
Na 27Mhz działa radio CB i duża część zabawek, stąd jest tu dużo zakłóceń.
Czytam to co piszesz i wydaje mi się, że etap zabawkowych gotowców masz
już za sobą. Opanowałeś latanie tym Oriole, przestał spełniać Twoje
oczekiwania i chcesz więcej, więc nie pakuj się w następną jednorazową
zabawkę (a 27MHz na coś takiego wskazuje).
Rozważ zakup np. Easy Stara lub Easy Glidera.
Ewentualnie model zbuduj sobie sam, a zaoszczędzoną kasę zainwestuj w
wyposażenie, które wykorzystasz w kilku kolejnych modelach.
g.
podpisuje sie pod tym co napisa³ gizmacz ,te modele du¿o mog± znie¶æ
,zreszta doradzalem sky lady swego czasu,kup cos co bdzie na 35 mhz i
bedzie mialo przynajmniej 4 kana³y (tak± aparature ma sky lady) ,napewno
starczy ci na kilka pierwszych modeli szybowcow czy samolotow.
pozdrawiam
ps jak juz sie na cos napalisz to daj nam znaæ ;) mo¿e ciê odwiedziemy od
kiepskiego zakupu:))
gizmacz pisze:
Bardzo chetnie ale niestety jeszcze nie mam pojecia jakiego sprzetu
potrzebuje do samodzielnego zlozenia , jakie koszta sie z tym wiaza itp.
Raczej planuje zakup gotowca ale juz z przynajmniej 4 kanalowa aparatura
ktora w razie czego bede mogl wykorzystac w kolejnym modelu.
Miałem kupić tzw hydroboat ktora teraz jest w modzie ale z braku
komentarzy w sieci napisalem do ludzi ktorzy to kupili na alledrogo i
niestety narazie z tego co mi pisza nie jest dobrze , aku starcza na
polowe tego co w instrukcji , latanie tym jest trudne a wyladowanie bez
kreta graniczy z cudem.
Dlatego chyba zmienie plan i zakupie cos w stylu thunderbirda. Ma on 4
kanalowa aparature , ale niestety odbiornik jest w samolocie 3 kanalowy
, no chyba ze jest tam tez 4 kanaly ale tylko 3 wykorzystane.
Silnik 380 wiec juz mozna powiedziec ze w miare mocny.
Na yotube widze ze thunderbird jest sporo szybszy ale i sterowanie nim
juz dokladniejsze itp. Poza tym moze latac juz przy ciut wiekszym
wietrze bo oriole praktycznie jak bezwietrznie jest , ewentualnie w
kominach cieplego powietrza wysoko co powodowalo ze szybowalem na jednym
aku okolo godziny tylko "dosterowujac" go kierunkiem lotu. Jako ze
kupilem drugiego oriola okazyjnie by miec drugi akumulator , skrzydla
itp a cena samego aku i skrzydel byla podobna co ja zaplacilem za caly
model wiec poprubuje teraz go w ciut wiekszy wiatr.
Thunderbird to tez jakby szybowiec tak jak oriole tyle ze ma juz "pełne"
sterowanie kierunku, wysokosci itp. A moj oriole mial tylko 2 kanaly
czyli do przodu albo w lewo i prawo sterowane zmienna praca silnikow.
Chętnie bym cos sam zlozyl ale jak to sie mowi jeszcze tego nie robilem
( no poza malym udoskonalalaniem oriola ) wiec nie wiem czy tak z marszu
by sie udalo.
A moze wiesz jakiego "gotowca" warto kupic za nieduze pieniadze by miec
juz z niego potem aparature do kolejnych modeli?
Na102 pisze:
Lady zobacze , narazie wyczailem za 245zł motoszybowiec thunderbird.
Ale malo o nim jest szczegolow technicznych jesli chodzi o aparature.
Sprzedawca mi napisal ze dziala na 3 kanaly ale radio ma 4 kanalowe a
odbiornik 6 kanalowy w samolocie. Ale na ile to prawda to nie wiem , ma
sie jeszcze upewnic.
Co Ty na to?
Z mniej lub bardziej znanych mi gotowców w grę wchodzą dwa modele: Sky
Lady lub Nemo.
Problem w tym, że jeśli będziesz chciał bawić się w to dalej, to
stwierdzisz niedługo, że:
- nadajnik ma wprawdzie 4 kanały, ale bez mikserów, pamięci itd.
- napęd jest mało wydajny (silnik szczotkowy, pakiet NiMh itd.)
Krótko mówiąc, niedługo znajdziesz się znowu w tym punkcie, w którym
jesteś teraz.
Jeśli możesz wyłożyć trochę kasy, poszukaj używanego nadajnika klasy np.
Hitec Flash 5x, Multiplex Cockpit MM, Hitec Optic 6 - coś, co ma te 6
kanałów, kilka pamięci i podstawowe przynajmniej miksery.
Warto przyjrzeć się ofertom na ebay.de. Wydasz na to załóżmy 200-350 zł
i masz nadajnik na kilka lat.
Załóżmy, że decydujesz się na Easy Stara (polecam na początek - szybka
budowa, napęd pchający, odporny, dobrze lata, możesz mu dołozyć np.
aparat foto i nie zrobi to na nim wrażenia) - ok. 250zł
Reszta wyposażenia z hobbycity.com, będzie Cię to kosztowało mniej więcej:
- silnik - 35zł (bezszczotkowy, ten z zestawu z ES możesz sprzedać)
- regulator - 35zł
- odbiornik - 65zł (6 kanałów, synteza)
- pakiet - 45zł
- ładowarka - 100zł
- serwa - 16zł/2szt.
- smigło - 4zł
- drobiazgi typu złącza, kable itp. - 15zł
Na pytanie, czy chcesz/możesz tyle wydać musisz odpowiedziec sobie sam.
Jeśli to za dużo, nie kupuj tego Thundercośtam (poczytałem opis). Dołóż
te parę zł i kup Sky Lady.
g.
gizmacz pisze:
No góra co planuje wydac teraz powiedzmy na najblizsze 3 miesiace to
300-350zł.
I to co kupie musi mi starczyc na te przynajmniej 3 miechy. Jak kupie
cos drozszego to bede z modelem nocowal w motelu bo mnie moja kochana
druga polowka tym razem chyba wywali ze taki nieodpowiedzialny jestem ,
ze tyle wydatkow a ja zabawki zamiast tego kupuje.
No ... zapewne sami tez znacie takie spiewki, ach... te kobiety.
No to pierwszy z brzegu link do sklepu ze Sky Lady II:
formatting link
się mieścisz w założeniach., dołożysz tylko parę zł na przesyłkę.
A kobiety... Spróbuj może zestawić swój dobytek modelarski z Jej szafką
na buty albo innymi torebkami?
g.
U¿ytkownik "Norbert" snipped-for-privacy@MALPAgmail.com napisa³ w wiadomo¶ci
news:g8p67a$r04$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...
widze ze praktycznie odpowiedzi na twe pytania udzieli³ Ci gizmacz
,pamietajac o twych finansowych ograniczeniach to jedyny sensowny zakup to
to co juz ci kiedys proponowalem,
czesci do sky lady sa w obrocie w razie czego.
gizmacz pisze:
No tego się nie da zrobić. JA raptem dwie sztuki oriole a ona cala szafa
wypchana. Ale się wycwaniła bo kupuje okazyjnie i niedrogo.
Ale... pozyjemy zobaczymy.:-)
A w czym jest lepsze skylady od tego thunderbirda bo wyglada podobnie a
cena jest o 100zł mniejsza.
I ma składane śmigło co zapewne wydłuży jego czas pracy.
Pozdrawiam.
Sądzac po zdjęciach, opisach i tym, kto go sprzedaje, bliżej mu do
zabawki. Trudno znaleźć o nim jakieś sensowne opinie.
SL jest szeroko znana i uzywana, sprzedają ją sensowne sklepy modelarskie.
Zerknij tu:
Fakt , porozgladam sie.
Wole jednak nowiutki, to jak kupowac merca bez opon.
230 niby cena ok ale dojdzie wysylka 20zł + skrzydła50+wysylka skrzydel
15 = 230+315 czyli prawie to co w sklepie za jednym zamachem
Ale dzieki za link , forum sobie poczytam.
Czy taki silnik jak w SL moge potem stosowac do podobnych modeli itp?
Bo rozumiem ze potem moge kupowac tylko sam model a aparature cala
przekladac ze SL i oszczedzac w ten sposob kaske?
Możesz. A czy będziesz tak robił, to się okaże.
Po pierwsze, jest to upierdliwe. Po drugie, jeśli Cię to wciągnie na
dobre, to zanim się obejrzysz, będziesz miał z 10 modeli, 15 silników,
130 serw, 18 odbiorników itd.
g.
Do tej pory mialem oriole wiec nie mam z czym porownywac skylady zapewne.
Oriolem latam codziennie wieczorem od miesiąca. Zajmuje mi to średnio
godzine bo mam dwa akumulatory.
Podstawy to nie wiem czy mam opanowane. Oriole ma sterowanie tylko dwoma
silnikami i 2 kanalowa aparature wiec zadnych lotek itp.
Dlatego pomyslalem o czyms w rodzaju skylady.
Opanowane mam tez utrzymywanie modelu w szybowaniu tylko z lekką pomocą
silników na dosterowanie kierunku.
Mam jeszcze jeden problem , nie mam pasa startowego do modeli ktore
pokazujesz.
Tylko z reki i lądowanie na dosc wysokiej trawie.
Do latania uzywam rozległych pól parku narodowego a jedyna szosa na
ktorej mozna by wylado
ac jest wąska i do tego drzewa z obydwu stron.
Pasowała by mi chyba ta skylady bo modele typu mustang lataja dosc
szybko i moglbym sie zamotac majac w powietrzu dosc szybki model i
stawiajac pierwsze kroki w 4 kanałach.
Chcialbym cos ala motoszybowiec ale z mocnym silnikiem i porzadnym aku.
Lubie czasem dać mocy i pionowo w gore :-) Widze to po moim oriole ktory
ma za slabe silniki do takich "akrobacji".
Narazie staramlbym sie latac dość wysoko by w razie co miec czas na
reakcje i korekte zle uzytego sterowania. Tak sie uczylem na oriole zeby
go nie rozwalić. Teraz latam jak mam chęć tuż nad ziemią ale jak pisalem
brakuje mi sterowania.
Sam niestety narazie nie podejmuje sie samodzielnego skladania
wszystkiego od 0.
Za malo czasu a i cierpliwosci by nie starczylo na poczatek choc widze
po oriolu ze co wracam z latania to zawsze cos poprawie , umocnie ,
dodam wagi tudzież ujmę. :-)
Acha , slyszalem o MODE1 , MODE2 , czym się róznia?
Bo mnie najlepiej sie steruje kiedy mam gaz pod lewą ręką.
Dodam jeszcze ze wlasnie przegladam yotube i bardzo fajnie lata EasyStar
Multiplex.
Jakie jest jego porownanie do skylady?
W morde, cala noc zawalona i nawet sie nie kapnalem ze jest 6 rano.
Doczytalem ze SL ma ciut za slaby silnik.
Czy da się w niej w pozniejszym etapie zamontowac cos mocniejszego?
Znalazlem taka bezszczotke , ponoc odpowiednik szczoty:
formatting link
bym musial jeszcze dokupić by wszystko dzialalo z nim jak trzeba?
A moze sa jakies tansze silniki ? Pewnie tez bez wymiany śmigła by się
nie obeszlo na jakiegos graupnera itp.
Ogolnie chcialbym miec jak najmocniejszy silnik ktory pozwolilby czasami
modelowi na wręcz pionowe wspinanie sie w gore ( wole miec zapas mocy
niz niedobor a przeciez nie musze bez potrzeby wychylac drazka ciągu na
max ), dobry akumulator na ktorym polatalbym dluzej niz na fabrycznych aku.
----- Original Message -----
From: "Norbert" snipped-for-privacy@MALPAgmail.com
ciach
nie jeden by chcia³ miec ta wysoka trawe :)
ciach
MODE 1- lewy dr±¿ek - ster kierunku i wysoko¶ci, prawy dr±¿ek - gaz i lotki
MODE 2- lewy dr±¿ek - ster kierunku i gaz, prawy dr±¿ek - ster wysoko¶ci i
lotki
tu masz co¶ takiego w wydaniu pelikana
formatting link
przedewszystkim to inna kostrukcja ¶mig³o pchaj±ce przez co bardziej odporny
na uszkodzenia
szczerze mowiac do dzisiaj nie wiedzialem ze pelikan pope³nil takie cosik.
oj Norbert mozna unowoczesniac i zmieniac duzo ale masz taka kase a nie
inna ,jak bedziesz windowac wymagania to skonczymy za chwilke na kwocie
2 ty¶ i szlabanem do sypialni :))
pozdrówka
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.