Pytanie może banalne? Ale nie daje mi spokoju z uwagi na to, iż nie latałem nigdy z silnikiem w pozycji bocznej(zawsze głowicą do góry)a kształt kadłuba mnie do tego zmusił z uwagi na posiadany wydech oraz walory estetyczne. Jest to dość ciężki silnik MVVS 26 IFS Benzyna ok 1,1kg. W momencie gdy model chwytam za kołpak i podnoszę do góry ten przechyla się w stronę głowicy, normalne prawo grawitacji prawda... No tak, ale jak model zachowa się w powietrzu? Idealnym rozwiązaniem przy większych modelach jest
astosowanie "boxera" no, ale cóż. Przechył na oko jest dość duży i wypadałoby
dołożyć spory balaścik na płacie dla równowagi. Czy tak też trzeba zrobić??? Aha, jest to model Su 26MX 1,8m 5kg.
DarekRc