Nieuczciwy sprzedawca

Przestrzegam przed robieniem zakupów w internetowym sklepie modelarskim

formatting link
Właściciel tej firmy p.Masłowski oferuje na stronie www towar, którego nie posiada w magazynie. Po zakupie dwóch pakietów LIPo zdecydowałem się na zakup balancera.Po telefonicznym uzgodnieniu dokonałem przelewu uzgodnionej kwoty, a balancer miał się znaleźć w paczce razem z pakietami.Po otrzymaniu przesyłki nie znalazłem w środku obiecanego balancera. Gdy zatelefonowałem do firmy, uzyskałem odpowiedź, że w tym samum dniu balancer został wysłany w drugiej paczce priorytetowej. Ufny w uczciwość p. Masłowskiego sprawdzałem przez soboę i niedzielę przesyłki w sortowni paczek na dworcu we Wrocławiu. Miałem nadzieję, że odbiorę przesyłkę i korzystając z ładnej pogody oblatam nowy model.Paczka ponoć zaginęła i do dziś jej nie ma. Otrzymałem jakiś lipny nr przesyłki i po sprawdzeniu w miejscu nadania okazało się, że żadna paczka nie została wysłana. P.Masłowski nie potrafi powiedzieć w jakim urzędzie ją nadał, nie przysyła skanu dowodu nadania. Zostałem jawnie oszukany.Straciłem dużo czasu i pieniędzy na rozmowy telefoniczne. Straciłem też nadzieję na odzyskanie pieniędzy. Dziś musiałem zamówić ten balancer w UK. Powyższy tekst dedykuję ku przestrodze tym wszystkim, którzy zamierzają coś kupić w tej firmie. Jeśli p. Masłowski nie miał tego towaru, wystarczyło poinformować mnie, że będzie za jakiś czas. Po co robić takie cyrki z wirtualną przesylką? Infomowanie mnie o nieistniejącej przesyłce i podawanie fikcyjnego numeru jest jawnym oszustwem. Nie wysyłajcie nigdy najpierw pieniędzy. hf-commander

Reply to
hf-commander
Loading thread data ...

Ja reakcji ze stroy sprzedawcy się nie obawiam.On zna moje wszystkie dane włącznie z nr telefonu. Ani razu nie zatelefonował aby wyjaśnić sprawę.Zgłasza się sporadycznie na GG i nigdy nie ma czasu aby napisać coś na temat rzekomej przesyłki.Nie pamięta numeru poczty, z której wysłał przesyłkę.Czy to nie dziwne? Wpłaciłem mu z góry pieniądze i zostałem potraktowany jak idiota.To ja jestem stroną pokrzywdzoną.W tym wypadku raczej oszust powinien obawiać się mojej reakcji a nie odwrotnie. Będę informował o dalszych poczynaniach. Ale sprawa niestety śmierdzi.

Reply to
hf-commander

.........

generalnie zgadzając sie z qrdl'em, to hf jest jednak znany z nicka i generalnie identyfikowalny :-)

Współczuję straconych lotów. Swoja drogą dziwne, że w czasie tak łatwego i szerokiego przepływu informacji ktoś robi takie głupie numery. A facet udziela się tu i tam i dziwne, że nie boi się szemranej opinii. Zwłaszcza, że pewnie umieściłeś tą opinię forach heli.

Reply to
Krzysiek "kojot: Choroszko

On 2007-05-16 22:54:03 +0200, "LukaszS" snipped-for-privacy@poczta.onetWYTNIJ.pl> said:

Ale to nie o to chodzi żeby czekać pod drzwiami poczty.Facet mówi, że wysyła w czwartek priorytetem.Ja zapytałem czy ma ten balancer przed wysyłką.On potwierdził i obiecał,że wrzuci do paczki z akumulatorami.Wtedy natychmiast przelałem kasę za balancer.Wysłane też w czwartek akumulatory przychodzą w piątek bez balancera.Dzwonię do firmy i pytam dlaczego nie ma w tej paczce. No bo nie miałem w firmie mówi sprzedawca i musiałem jechać do domu. Wysłałem drugą paczką. No to czekam cierpliwie.On przekonuje mnie, że na pewno wysłał. W poniedziałek dzwonię, że nie dostałem i nie mogę ładować akumulatorów. On mówi, że można przerobić wtyczkę,przykleić szpilki, a w ogóle to nie musi być balancera. Proszę telefonicznie o skan dowodu nadania, pytam na której poczcie wysłał.Chcę sam sprawdzić. Nie dostaję żadnego potwierdzenia,nie pamięta na której poczcie wysłał, ciągle jest zajęty.Jak już bardziej zacząłem nalegać, kontakt się urywa. Na co mam czekać skoro przesyłka nie została wysłana.Sprawdzam telefonicznie u dystrybutora.Uzyskuje informację, że p. Masłowski nie mógł mieć tego balancera bo wszyskie 10 szt. z Riku ktoś kupił i Riku ich nie ma. Na co liczył sprzedawca informując mnie o wysłaniu? Pewnie na to, że podjedzie do Riku, kupi i wyśle.Ale się przeliczył.Czy nie mógł powiedzieć, że czeka na towar? Byłoby uczciwie i bez nerwów. Teraz kontakt się urwał bo przyciśnięty do muru nie wie co zrobić.A ja pewnie straciłem 205 zł nie mówiąc już o utracie części zdowia i pieniędzy na kilkanaście telefonów do Warszawy. Reklamacja na poczcie jest możliwa dopiero chyba po 30 dniach. Ale co tu reklamować skoro paczka nie została wysłana? To zwykłe prymitywne oszustwo. Pozdrawiam

Reply to
hf-commander

Nie chcę usprawiedliwiać sprzedawcy ale dziwię że chciało Ci się poświęcić tyle CENNEGO czasu na akcje poszukiwawcze na poczcie i u dystrybutorów.

Pozdrawiam

Reply to
Piotr Piechota

Ale nie ma nadal żadnego potwierdzenia nadania przesyłki. Dziwię się, ze człowiek nie wziął faktury z poczty aby odliczyć koszty. Tak funkcjonuje każda normalna firma. Jeśli okaże się, że żaden dowód nadania się nie znajdzie, oznacza to, że miałem rację. Jeśli dowód się znajdzie, to wówczas publicznie przeproszę człowieka za bezpodstawne oskarżenie o oszustwo. Ponieważ wywołałem publicznie tą dyskusję, poinformuję o zakończeniu sprawy. Tak szybki zwrot pieniędzy może świadczyć o tym, że jednak żadna paczka nie została wysłana. Dobrze, że właściciel zadeklarował chęc wyjasnienia całej sprawy.Zobaczymy jak to się skończy. Pozdrawiam

Reply to
hf-commander

... a może to nie było oszustwo, a jedynie gość wiedząc, że miał wcześniej i liczył że ponownie załatwi, poprostu przeliczył się i sam się wpóścił w przysłowiowe maliny ...Sławek, a Ty nigdy nie pomyliłeś się, a może wystarczyło sprzedwcy zaproponowac zwrot kasy skoro nie ma towaru, zamiast obrzucać oszczerstwami na Forum. Poczta Polska przyjmuje reklamacje na nie dotarczone przesyłki po dwuch tygodniach od daty nadania

Skoro kasę zwrócił sam i bez wezwania to świadczy, że jednak jest uczciwym. Myślę, że przeprosić wypada i to bez oczekiwania na jakieś potwierdzenia czy faktury, bo w zasadzie sposób prowadzenia firmy to już chyba jego sprawa.

Pozdrawiam Zdzisław

---------------------------------------------------------------------- Dla małych i srednich >>

formatting link

Reply to
Tramp

Czy oszczerstwem są moje pretensje? Tracę czas na szukanie paczki której nie ma bo być jej nie może.Wystarczyło napisać że zaszła pomyłka i po sprawie. Tak robią dorośli ludzie. Ale nadawca twierdzi nawet dziś że paczkę wysłał jednocześnie od razu zwraca pieniądze. Ja zawarłem w końcu jakąś umowę. Czy to podlega w ogóle dyskusji? Może powinienem nic nie robić i udawać że jestem szczęśliwy z tego powodu? Każdy się myli, ja także. Ale czy to można uważac za pomyłkę? Szkoda czasu panowie. Przyjmijmy, że to pomyłka. Ja mam przeprosić gościa za to że wyciął mi numer. A może pomyślałbyś, że to mnie wypada przeprosić? Pozdrawiam.

Reply to
hf-commander

Więcej zrozumienia

Ja mam taki postulat do kolegi commandera, że by tego typu enuncjacje podpisywał imieniem i nazwiskiem, bo wymienia nazwisko obwinionego a swojego nie, to dość sprytne bo jeśli okaże sie, ze sprzedawca jednak nie dał ciała to anonimowego commandera nie może pozwać za zniesławienie. Sam prowadzę sklep inernetowy i nie takie jazdy miałem z pocztą, swoją droga ciekawe jak wpuścili osobę postronną do zamkniętych i kontrolowanych sortowni, może właśnie w taki sposób giną paczki. Wątpię by sprzedawca miał złe zamiary, bo jak widać oddał Ci pieniądze i to chyba nawet nie wzywany sądząc po twojej wypowiedzi, a wiec nie miał jak to się ładnie mówi "złej intencji do dokonania czynu przestępczego", już choćby z tego powodu nazywanie go oszustem i to publicznie jest nadużyciem. Apeluje o większą wyrozumiałość i racjonalizm w osądzaniu innych.

Reply to
rcjarek

Ale trzeba miec tupet aby pisac o nieuczciwych sprzedawcach jesli samemu jest sie oszustem!!!! Nie pamietasz jak miesiac temu wystawiles do wiatru goscia z ponizszej aukcji?

formatting link
byles napalony na kupno i prosiles goscia o nicku Andika aby zakonczyl aukcje przed czasem a potem calkowicie urwal sie z toba kontakt. Nigdy nie zaplaciles za model i totalnie olales temat wiec prosze cie nie rob z siebie idioty i nie pisz, ze p.Maslowski ma nieuczciwe zamiary bo tak sie sklada, ze jest od ciebie 1000x bardziej uczciwy i na pewno nie robi takich numerow jakie odstawiasz ty.

OSTRZEGAM przed allegrowiczem HF-COMMANDER - profil tutaj:

formatting link
Tak sie sklada, ze zawraca glowe a nastepnie odstepuje od kupna nie podajac nawet przyczyny... Powiem wiecej - po wygraniu aukcji calkowicie milczy a pozniej zaklada na forum watki i oczernia innych!!! Nie dajcie sie oszukac!!!

Pozdrawiam, Promian

Reply to
promian

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.