Witajcie
Wlasnie wrocilem z lotniska, gdzie mpod koniec latan stwierdzilem, ze przesumal mi sie punkt neutralny serwa wysokosci. Dobrze ze nauczylem sie juz troche latac roztrymowanym modelem :-) Teraz moje pytanie: Jest to juz drugie serwo (hitec, poprzednie to tani Graupner), ktore od czas do czasu lekko zmienia mi polozenie zerowe steru wysokosci, moze to byc tak, ze robi to np. dekoder odbiornika??? Probowalem wlasnie zs 2 innymi nadajnikami (w obu trymery na 0) i jest to samo, wiec to nie nadajnik. Uszkodzenie poti serwa przychodzi mi do glowy, ale 2 serwa jedno po drugim???
Prosze Was o sugestie (przesuniecia mechaniczne wykluczylem jako pierwsze)
Pozdrawiam
Alex
PS: Dzis znowu mialem zjazd z 300m do 200 z machaniem skrzydlami (flatter), przy czym jestem prawie mpewien, ze tym razem to nie byl moj blad pilotazu (model zachowal sie jak po silnym oddaniu steru, a tego nie zrobilem). Termika i wiatr (lotnisko na zawietrznej sporego wzgorza i lasu) byly dosc brutalne, ale mogo zrobic cos takiego??? Swoja droga Riser to naprawde wytrzymale bydle :-)