Re: rowing weglowy ?

wlokno pracuje na rozciaganie, wiec rozumowanie jest takie ze jezeli przykleje to np. na gornej powierzchni skrzydla i bede je poddawal sile dzialajacej w dol, przylozonej do koncowki tegoz skrzydla, to podatnosc na zginanie w dol znacznie zmaleje. A wynikac to mialoby z tego, ze w takim ukladzie gorna powierzchnia tegoz skrzydla pracuje na rozciaganie, a dolna na sciskanie, to przyklejenie na gornej powierzchni czegos co wlasciwie sie nie ma zadnej elastycznosci, powinno spowodowac ze ta powierzchnia bedzie mniej podatna na rozciaganie (o ile to pasmo sie nie wyrwie razem ze styropianem do ktorego jest przyklejone ;> ), wiec cale skrzydlo bedzie sztywniejsze przy zginaniu w doł. Teraz rozumiesz ? Dobrze mysle ?

cena wynosi od 2,6 do 4.9 zł za 10 m. Biorac pod uwage ze na np. skrzydlo o rozp.1m wyszlo by 2 m takiego rowingu to nie jest chyba duzo. Oczywiscie, o ile to w ogole to daje rzeczywiscie godny uwagi rezultat w postaci usztywnienia konstrukcji.

Pozdrowienia

Piotr

Reply to
-=\Pioter/=-
Loading thread data ...

To czy włókna pracują na rozciąganie czy na ściskanie zależy od rodzaju i kierunku obciążenia.

wiec rozumowanie jest takie ze jezeli

rozumiem, że chodzi ci o lot na plecach, czy może chodzi tylko o przykład teoretyczny ?

przylozonej do koncowki tegoz skrzydla, to

Twój tok rozumowania jest prawidłowy, aczkolwie to, czy sztywność _znacznie_ zmaleje, zależy od: a) tego jak sztywne było skrzydło przed przyklejeniem (zdaje się, że wspominałeś coś o depronie, ale to jeszcze niewiele mówi, w takim skrzydle też przecież może być dźwigar) b) ile tego węgla przykleiłeś c) jak ułożyłeś rowing (kierunek i prostoliniowość włókien)

A wynikac to mialoby z

Generalnie dobrze myślisz, aczkolwiek dół czy góra (kierunek obciążenia) nie ma tu znaczenia (jeśli chodzi o sztywność). Przy obciążaniu i w jednym, i w drugim kierunku skrzydło będzie sztywniejsze.

Piotrze, czy ty widziałeś kiedyś taki rowing użytyw w modelu ? Czytając Twoją wypowiedź mam wrażenie, że nie spotkałeś się jeszcze z takim materiałem . Taki rowing przesyca się żywicą epoksydową i robi z tego kompozytowy "laminat". żywica stabilizuje poszczególne włókna i mogą one pracować nie tylko na rozciąganie, ale również na ściskanie.

Włókno węglowe ma zastosowanie w modelach i z takiego rowingu można zrobić sobie sztywne i wytrzymałe dźwigary. Czy to się opłaca w danym zastosowaniu to już inna bajka. Wszystko zależy od definicji opłacalności. W mojej opinii opłacalność zastosowania danej technologii/materiału jest funkcją (zależy od) co najmniej:

- ceny materiału/osprzętu

- łatwości zastosowania

- czasochłonności wykonania

- efektów jakie możemy uzyskać .

W dodatku każdy z nas przywiązuje inną wagę do każdego z tych elementów więc trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie. Może koledzy będą bardziej konkretni od mojego "filozofowania".

Pozdrawiam, Radek

Reply to
Radek Pilski

WItam serdecznie.

Mimo, że jestem własciwie poczatkujący natychmiast zrozumiałem pytanie. Kiedy już dowiedzieliśmy się (ja tez nie wiedziałem co to jest) oczywistym stało się, że taki rowing poprawi wytrzymałość skrzydła w danej płaszczyźnie. Tylko chyba tańszym, lżejszym i prostszym rozwiązaniem w przypadku konstrukcji depronowej jest zwykła taśma klejąca? Albo jakaś niezwykła. Zauwazyłem, że np. Scotch "Crystal Clear Tape 600" znakomicie sprawdza się w takim zastosowaniu. Dobrze się trzyma i nie rozciąga samoistnie pod wpływem zmian temperatury i wilgotności jak zwykłe tasmy kolorowe.

Sebastian

Reply to
artmedia2WYTNIJTO

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.