Silnik 3W

Użytkownik Wladek_J napisał:

Moj silnik to 3W85BI2.Odpalilem go i mam problem z małymi obrotami.Przepustnica przymknięta a on chodzi.Tam jest taka stozkowa sruba do regulacji .Wykrecilem ja aby maksymalnie przymknac przepustnice i nic.CZy mozna to jeszcze regulowac pozostala sruba niskich obrotow?.Chce robic gaszenie z aparatury tak aby po pryzmnknieciu na min silnik zgasl.Na razie pierwsze proby nieudane.I jak jet z zasilaniem zaplonu? Podaje 3W 5 odniw a wszyscy lataka na 4 NI=MH.Czy robi taka kolosalna roznice brak piatego ogniwa.Bede wdzieczny za pomoc. Slawek

Witam, Dokładnie nie pamiętam, ale z tego, co słyszałem to aparaty zapłonowe 3W często się przepalały na 5celach(ok 7V)dlatego lepiej stosować 4 cele lub dodatkowy regulator 6V. Co do gaszenia silnika z drąga gazu to w Stanach obowiązkiem jest ze względów bezpieczeństwa, zastosowanie dodatkowego serwa wyłączającego instalację zapłonową. Myślę, iż Władek lepiej Ci to wyjaśni.

Pozdro. Darek

Cześć Sławek Z regulacją tego 3W są takie same problemy jak z silnikami z gaźnikiem membranowym typu Walbro, czyli trochę zabawy. Wszystko robimy po dotarciu oczywiście. Ponieważ jesteś doświadczonym modelarzem wystarczy ci uproszczony opis, ale czytają nas inni, więc opiszę bardziej rozwlekle.

Zasada regulacji polega na określaniu skrajnych zakresów zasilania w mieszankę przy minimalnych i maksymalnych obrotach dwoma śrubami obok siebie. Na niektorych gaźnikach spotyka się jeszcze dod. oznakowanie L i H. Ponieważ przy min. silnik wymaga więcej paliwa (nieliniowo) dodano osobno regulację min., nie tylko max, jak jest w dwutaktach. Najpierw ustawiamy min tak, zeby spokojnie pyrkał bez tendencji do kaszlu, potem dajemy max ustawiając najlepsze obroty, potem znowu min i okazuje się, że musimy przestawić, bo się ksztusi, a się ksztusi bo przestawiłeś max, więc ustawiasz min i dajesz max obrotó i znowu ustawiasz najlepsze i tak w kółko. Różnica polega na tym, że wiosłując śrubą robisz coraz mniejsze zmiany, aż dojdziesz do wniosku, że żadnych zmian już nie robisz. W ten sposób z jednej strony regulujesz ilość mieszanki, a z drugiej przesuwasz jednocześnie zakres obrotó roboczych w górę / w dół. Najważniejsze są małe obroty. Po regulacji i uzyskaniu gaszenia górę doregulowujesz jeszcze podczas paru test-lotów, bo okazuje się że np. silnik się źle wykręca. Ale to już kosmetyka i nie zawsze ma miejsce.

Ufff...

Pozdro (>@Gmeracz

Użytkownik Gmeracz napisał:

Dzięki Gmeracz.Jakos sobie poradzę.Najpierw musze ustawić gaszenie.Nie lubie latać jak nie mam gaszenia.Myslę,że to wszystko da się dobrze ustawić. Sławek

Użytkownik Wladek_J napisał:

Dzięki za pomoc..Myślę,że powolutku dam sobie radę. Kupiłem wcześniej Motul.Na pewno zda egzamin. Sławek