Witam
Kolega z nastika chce tak tanio sklep utrzymać, że na aparat go nie stać i zdjęcia musi KRAŚĆ!
.... a to z lewej własnoręcznie zgłoszę na Policję, w końcu mamy ponoć prawo i sprawiedliwość.
Witam
Kolega z nastika chce tak tanio sklep utrzymać, że na aparat go nie stać i zdjęcia musi KRAŚĆ!
.... a to z lewej własnoręcznie zgłoszę na Policję, w końcu mamy ponoć prawo i sprawiedliwość.
No cóż... brak profesjonalizmu... Także u Ciebie.
Krzyczysz jak Kurski - tak jakby Ci nastik pół magazynu towaru wyprowadził.... Proponuje komisje do spraw fotek...
Użytkownik "Norbert" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:e7a18k$e0g$ snipped-for-privacy@news.onet.pl... Witam
Kolega z nastika chce tak tanio sklep utrzymać, że na aparat go nie stać i zdjęcia musi KRAŚĆ!
.... a to z lewej własnoręcznie zgłoszę na Policję, w końcu mamy ponoć prawo i sprawiedliwość.
Użytkownik "Norbert" napisał
Hmm... tak się zastanawiam czy większym problemem jest to, że skopiował zdjęcie (czego oczywiście zrobić nie powinien), czy też to, że robi cenową konkurencję. Krzysiek
Norbert napisał(a):
.............
Norbert!!!
OK. Grzesiek z tego co piszesz zachował się nieelegancko, co mnie dziwi bo facet jest więcej niż w porządku. Oczywiście użycie cudzego zdjęcia w ten sposób jest kradzieżą.
Jeśli jednak nie postawil swojego sklepu na twoich opisach i na twoich zdjęciach, to z powodu tego zdjęcia okrzyk "złodziej" mimo wszystko jest na wyrost.
Obaj jesteście nieźli w tym co robicie. Obaj IMO zmieścicie się na rynku. Nie warto w ten sposób dawać sobie po razie....
Jak znam życie, zaraz pojawi się wyjaśnienie Grzegorza.
Z wyrazami sympatii
kojot
W dniu 2006-06-21 08:44, Krzysiek "kojot" Choroszko napisał:
Witam
Troszkę chyba emocje wzięły górę, natomiast w dalszym ciągu nie pochwalam takiego zachowania i jakoś nie znajduję póki co innego (mniej dosadnego) określenia zaistniałej sytuacji.
Z drugiej strony przykro mi, bo chyba nadal w Polsce panuje takie dziwne przekonanie, że jak coś jest ogólnie dostępne to znaczy niczyje.
Cóż przepraszać nie mam zamiaru, a na pewno nie jako pierwszy.
Użytkownik "Norbert" napisał:
i zdjęcia musi KRAŚĆ!
Oj, chyba troche za nerwowo... Z tego co widze zdjecie juz zostalo zmienione, wiec pewnie z czasem pojawi sie i jakis wyjasnienie sytuacji.
Norbert napisał(a): ..........
Do tego cię nie namawiam. To raczej Grzegorz powinien się w tej sytuacji wytłumaczyć.
kojot
----zdjęcia musi KRAŚĆ!----
Na Twojej stronie jest całe kilo zdjęć których nie zrobiłeś. I może masz zgodę właścicieli zdjęci i witryn na ich publikacje? Zamiast robić popelinę wystarczyło zwrócić klientowi uwagę i po " ptokach". Jakoś nie mogę dostrzec warningu, żę zdjęcia są Twoją własnością i zakazu publikacji. Pozdro Jerzy
W dniu 2006-06-21 11:15, Jerzy Laskowski napisał:
To, że ich nie zrobiłem nie świadczy o niczym. Pokaż mi choć jedno zamieszczone bez zgody właściciela.
Bo kiepsko szukasz, cytat z Regulaminu:
Wszystkie fotografie i opisy towarów są własnością sklepu i zabrania się ich kopiowania do celów komercyjnych bez zgody właściciela!
Fakt to przegapiłem przyznaję. Co wcale nie zmienia faktu, co do reszty. Po prostu kultura nakazuje inny sposób postępowania. I tyle. No ale w końcu stolycy wszystko wolno.
Jest taki gość co parę lat temu kantował ostro ludzi i firmy od modeli kolejowych. Kasy niektórym do tej pory sporo wisi. Teraz jest ścigany i aktualnie ma nawet sklep internetowy z kolejkami. Ale na razie próba negocjacji jest prowadzona na spokojnie. Jak nie pomoże - dopiero będzie szum i podanie do publicznej wiadomości co za jeden i jaką ma historię. Można było od razu ogłosić,że to oszust. Ale po co. Może jest nawrócony i trzeba dać szansę.
Więc odrobinę taktu . Z poważaniem Jerzy
W dniu 2006-06-21 13:07, Jerzy Laskowski napisał:
Czytając wypowiedzi dochodzę do wniosku, że to tylko głupie zdjęcie i w ogóle jak ja mogłem? A czy przypadkiem nie jest tak, że jak ktoś Ci gwizdnie z portfela dwie dychy to znaczy, że ukradł?
Zrobienie i obróbka zdjęcia, żeby wyglądało w miarę wymaga przynajmniej godziny czasu. Jeśli ktokolwiek ma dziś wolną godzinę i chce popracować "za darmo", to ja zapraszam. :-)
A może jeszcze bardziej dobitnie, może ktoś ma ochotę przekazać mi swoje wynagrodzenie za godzinę dzisiejszej pracy? Nr konta na stronie :-)
To oczywiście tylko żarty, ale mam nadzieję, że choć trochę wyjaśniają moją złość i ton pierwszej wypowiedzi. Staram się szanować swoją pracę - czy to źle?
Masz wątpliwości co do mojego wychowania - spytaj Kapera czy Kojota, czy Norbert linkuje do ich stron bez ich wiedzy?
Koledze jak dotąd głupie "pszepszaszam" nie wyszło, a Ty mi o kulturze i takcie piszesz.
Cześć,
a jak postawię przy krawężniku mój samochód bez napisu "TO MOJE" to możesz sobie wziąść? Tak samo z fotkami na stronie internetowej. Ja mam na mojej stronie moje albo i nie moje zdjęcia, ale może jak nie moje to może za zgodą autora? Moja i autora sprawa - wyłącznie. A innym wara od tych zdjęć! W moim interesie leży by nikt nie zakrzyknął "ty złodzieju". Moja też w razie draki odpowiedzialność prawna. Tak wię nie musisz nigdzie szukać copy right a zdjęcia bez zgody jego autora i tak Ci nie wolno użyć...
Ja bym się ustrzegał publikowania kradzionych zdjęć w szczególności na stronach komercyjnych. Poco potem chodzić w posranych gaciach.
Pozdrawiam Piotr
Myślę, że pora zakończyć to przepychanie. Masz rację broniąc swoich spraw i tak trzeba. Uważam, że tego typu sprawy, bez względu na wszystko, załatwia się inaczej i tyle. Zgadzam się z Tobą: gość powinien się odezwać i podziwiam brak wyobraźni .
Żeby potem nie było - nie mam nic wspólnego z firmą i jej właścicielem. Pozdro Jerzy
Po raz kolejny i mam nadzieję ostatni : Bez względu na wszystko tego typu sprawy załatwia się inaczej. Wszyscy dobrze wiedzą to co napisałeś i Twój komentarz był zupełnie zbyteczny.
Dyskusja rozciąga się niepotrzebnie ponad miarę..............
Pozdrawiam Jerzy
Witam,
Tutaj złodziej! Zgłaszam się. Po raz pierwszy w życiu ktoś nazwał mnie złodziejem i to jeszcze publicznie :-(
Faktycznie zdjęcie to samo które znalazło się u nas na stronie jest i w Airhobby. Jeżeli to Twoje to bardzo przepraszam. Zdjęcie w jakiś sposób znalazło się w naszych zasobach dyskowych razem z innymi zdjęciami produktów GWS do których jako dealer GWS-a mamy prawo.
Zdjęcie zostało usunięte ze strony sklepu. Jeżeli Pan Norbert czuje się w jakiś sposób okradziony intelektualnie to proponuję, że kupimy od niego to zdjęcie oczywiście jeżeli cena nie będzie "zaporowa".
Jednocześnie dziękuję wszystkim którzy wstawili się za NASTIK. Może i kradzież ale nie zamierzona i nie świadoma. Na aparat nas stać i dysponujemy w najgorszym wypadku dwoma przyzwoitej klasy.
Na koniec wyrażę również i moją opinię, że chyba Panu Norbertowi jako konkurencji puściły nerwy, ale żeby od razu w ten sposób? Nigdy jako konkurenci (Airhobby i Nastik) nie mieliśmy starcia, konfliktu itp. Takie sprawy Panie Norbercie w biznesie załatwia się inaczej, delikatniej i to w tematach na grube miliony a nie zdjęcie wielkosci znaczka pocztowego. Najpierw się rozmawia a potem publikuje tego typu treści. Nawet mafia nie łamie kości za pierwszym razem. Tak więc chyba jednak brak profesjonalizmu Panie Norbercie.
Pozdrawiam i życzę sukcesów w biznesie.
Grzegorz Stokłosa NASTIK
Przepraszam że dopiero teraz publikuję mój komentarz ale wcześniej pracowałem i nie miałem okazji przeczytać co tu o mnie piszą. Użytkownik "Norbert" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:e7a18k$e0g$ snipped-for-privacy@news.onet.pl... Witam
Kolega z nastika chce tak tanio sklep utrzymać, że na aparat go nie stać i zdjęcia musi KRAŚĆ!
.... a to z lewej własnoręcznie zgłoszę na Policję, w końcu mamy ponoć prawo i sprawiedliwość.
W dniu 2006-06-21 17:05, Stosiek napisał:
Witam
Przeprosiny przyjęte. Faktycznie troszkę się uniosłem i na pewno nerwy były tu niepotrzebne.
Przepraszam za publiczne oczernienie - fakt sprawę można było załatwić inaczej.
Co do odkupienia zdjęcia to jestem jak najbardziej za i proponuję cenę dwa piwa, przy czym każdy z nas kupuje po jednym i pije na zdrowie :-)
Mam nadzieję, że tak jak dotąd nie będzie w przyszłości między nami starć czy konfliktów, o co ze swojej strony postaram się zadbać.
a najbardziej kto sie cieszy ? Diabel ? :) NIE - zwykly klient który widzi jak ostra zaczyna byc konkurencja i kladzie si spac z nadzieja ze ceny jutro beda nizsze ....
...tak sobie pomyslalem ....
Moim skromnym zdaniem obie w/w firmy spokojnie "zmieszcza sie" na naszym rynku ....fakt ze takie watki sa reklama sama w sobie ale to juz inna bajka
a najbardziej kto sie cieszy ? Diabel ? :) NIE - zwykly klient który widzi jak ostra zaczyna byc konkurencja i kladzie si spac z nadzieja ze ceny jutro beda nizsze ....
...tak sobie pomyslalem ....
Moim skromnym zdaniem obie w/w firmy spokojnie "zmieszcza sie" na naszym rynku ....fakt ze takie watki sa reklama sama w sobie ale to juz inna bajka...
...o widze ze po sprawie ...(chyba)
Przeciez ci panowie na pewno razem to obmyslili, zeby zareklamowac swoje firmy w necie. Cala sytuacja byla ukartowana, a obaj sa dobrymi przyjaciolmi ;oD ps. i jeszcze sobie na piwo pojda ;oPPP
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.