[jak?] blat roboczy wiszący

Witam, Mam kilka pytań odnośnie możliwości wykonania blatu wiszącego [roboczego]. Podstawowa kwestia to czy możliwe jest podwieszenie go bez używania dodatkowych wsporników ???

*** wymiary ~ 120x60 cm [grubość ~6cm] ; najprawdopodobniej mdf ***

coś na kształt:

formatting link
ążenie [planowane] to LCD 21"; klawiatura plus parę książek/magazynów, etc. - myślę, że 15 kg to max absolutny. Lokalizacja to stare budownictwo - zatem cegła. Możliwe li to ?? Patrząc na schody z linka niby tak ale pojęcia nie mam jak się zabrać ;)

z góry dzięki za wszlkie rady/pomysły pzdr

Reply to
izzaram
Loading thread data ...

Użytkownik "izzaram"

Ale którą krawędzią do ściany? Jak długą to tak. Robiłem taką półkę. Sama półka 6mm MDF w środku pusta a do ściany metalowy stelaż. No i nie jakieś zwykłe kotwy.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

izzaram pisze:

Wystarczy, że w ścianie i półce (szczególnie w półce) zrobisz odpowiednio głębokie otwory. W te otwory wkłada się (w ścianę wbija) metalowe pręty np. takie karbowane ze stali zbrojeniowej. Myślę, że dla 20kg pręty stalowe o średnicy 10-12 mm będą wystarczające.

Paweł

Reply to
Paweł

Użytkownik "Paweł"

Na półkę, która ma 60cm?! Spaść nie spadnie ale zwiędnie.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Robert Wańkowski pisze:

Płyta ma grubość aż 6 cm. Można w niej bez problemu wywiercić otwór o głębokości np. 40-50 cm. Oczywiście potrzebne jest do tego długie wiertło i wiertarka stołowa. Jednak jest to operacja dość prosta. Stalowy pręt o średnicy 12 mm bardzo trudno jest wygiąć a półce będą przecież co najmniej dwa takie pręty.

Paweł

Reply to
Paweł

Użytkownik "Paweł"

Co prawda to jest rendering ale taką półkę zrobiłem i wsi.

formatting link
łębokość jej to około 35 cm. Kołków rozporowych jest tak koło 20. A jak autor wątku może sobie pozwolić na małe kucie w ścianie to zacementować na kant płaskowniki i na nie nawlec półkę.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

tytułem wstępu - odpowiadam na posta, którego puściłem dziś z pracy

Robert Wańkowski pisze:

zacna rzecz :)

brzmi sensownie, zresztą o takim rozwiązaniu dzisiaj myślałem. Jednak rozwiązanie Roberta ma swoje plusy. Zastanawiam się tylko nad ewentualnym/incydentalnym/spontanicznym obciążeniem krawędzi nie przylegającej do ściany - przy dużej liczbie kołków rzeczywiście może to zdać egzamin ale 4 [powiedzmy pręty] jakoś bardziej mnie przekonują ;) Pozostaje kwetia dobrego [w sensie "niemobilnego"] osadzenia prętów w blacie. Co do głębokości wiercenia - sugerujesz 50 cm także dla wiercenia w ścianie ?? Kolejna kwestia - grubość blatu - jakoś nie mogę trafić na 60mm [oczywiście nie upieram się przy tej grubości]. Widziałem 50mm ale nie laminowane. Zresztą laminat w tym wypadku jest sprawą wtórna. Prawdopodobnie całośc będzie wykańczana proszkowo.

Dzięki za Wasze opinie, choć nie ukrywam, że jeszcze "bym sobie pogadał" na ten temat. Inżynier ze mnie żaden, a i budowlaniec średni [anyway, parę rzeczy udało się zrobić ;)] Jeszce raz dzięki.

PZDR

Reply to
atavaz

  1. Skoro bedziesz blat malował to proponuje kupić 3 płyty meblarskie o wymiarach półki i je złożyć (3 x 18 mm= 54 mm)
  2. W środkowej płycie wycinasz prostokąt i ten prostokąt zmniejszasz o grubość drutu
  3. Po włożeniu prostokąta wyciętego do reszty płyty powinneś widzieć rowek o grubości mniej wiecej kilka mm większy od grubości druta w kształcie litery U
  4. wyginasz pręt w kształt rowka i pozostawiasz końce wychodzące poza obręb półki (ile? jak najwięcej :) 10 mm mniej niż ma grubość ściany)
  5. składasz półkę a w rowek z prętem dajesz troszke pianki budowlanej i całość skręcasz śrubami wpuszczjąc łby w blat. ja dawałem śruby co jakieś
5-10 cm również koło pręta z lewa i prawa. Jak dasz zadużo pianki (i zapóźno skręcisz całość) to może powyginać płyty
  1. jak półka będzie długa mozna dać dwa pręty U z tym że jeden mniejszy. Lub jeszcze więcej w zależności od potrzeby

| | | | | |____| | |_____________|

  1. Mocowaniem w ścianie jest sam otwór! W moim wypadku w półce jest zbrojeniówka 18mm (taką wybrałem by po skręceniu od razu usztywnić blatami pręt) a w ścianie otwór 18 mm. Pret, a dokładniej żeberka zostały toszke zeszlifowane by dość ciasno wchodziło w otwory. NIerozwiercałem mocniej otworu w ścianie by nie osłabić całości.
  2. potem troszke pianki w otwór i wcisnołem dokładnie półkę i wisi całość do dziś :)
  3. pamietaj by pólkę zrobić najpierw, a potem odcisnąć prety na ścianie i wiercić otwory

Zdecydowałem by pręty były zagiete dlatego bo uważałem że pólka może sie wyginac jak postawie coś cięższego. Poprostu uważałem że tak bedzie bardziej wytrzymale.

Mam też sposób by tą pólke jeszcze bardziej wzmocnić. Sam tego niewykonałem bo niechciało malowac mi sie ściany. Pomiędzy te 3 blaty mozna wożyć i przykręcić kilka kątowników które w markecie są do składania połaci dachowych. 2-3 cm stali ocynkowanej wygięte pod kątem prostym z nawierconymi otworami. Katowniki rozmieszczasz zarówno pod i nad pólką i przykręcasz do ściany - oczywiście lekko wpuszczając w ściane , potem gips i farba

Jęsli ściana nie jest betonowa a troszke lichsza mam na to inny patent. Z powodzeniem wykorzystywany. Wszystkie otwory w ścianie przyktywasz płaskownikiem blachy (3mm) i wiercisz otwory tak by były dokładnie nad otworami w ścianie, patrząc na lico ściany. Płaskownik przykręcasz na kilka-kilkanaście wkretów w zalezności od długości. Całość chowasz (moze trzeba będzie podpiłowac pólke) w półce lub szpachlujesz jeśli będzie płaskownik wystawał poza obrys półki. Tak wzmocniona ściana zapobiega że po obciążeniu półki nie bedzie pracowała góra - dół. tzn będzie ale mniej i "niewyrobi" się ściana

Wszelką krytykę za powyższe wymądrzanie przyjme z pokorą ale najpierw powiem że taka półka szerokości 6 cm i długości 2,5 m wisi u mnie spokojnie od ponad roku zakotwiczona w ścianie z Ytonga. Na półce stoi wieża Techniksa Plazma40 cali 3 kolumny i kikaset płyt i jeszcze kilkanascie pomniejszych drobiazgów. Podobną (40 cm, 1,5m) zrobiłem u kumpla w domciu w blokoisku w ścianie żelbetonowej

Pozdrawiam Robert

PS. Mam nadzieje że napisałem zrozumiale. Jeśli nie to sory ale cięzko sie opisuje coś słowami co moznabybyło narysowac :)

Reply to
Anonim

Zapewne nie uda się wywiercić w ścianie idealnie prostopadłych do niej otworów. Pręty więc nie będą całkiem równolegle. Nawet jeśli otwory w desce będą znacznie większe od średnicy pręta to i tak całość się mocno zaklinuje. Cieńsze pręty mają szanse trochę się wygiąć niwelując różnice w równoległości. Z grubszymi może być problem.

Co do głębokości wiercenia - sugerujesz 50 cm także dla

To zależy od ściany. Mam tak zamontowaną półkę w ścianie betonowej. Głębokość zastosowanych tam otworów to 5-8 cm. Są dwa rozwiązania:

  1. wywiercić otwór taki aby wbić w niego pręt (najlepiej taki karbowany).
  2. wywiercić otwór i wmurować do niego pręt. Pierwsze rozwiązanie jest niezwykle proste. Otwory mogą być płytkie ale muszą być dokładnie wywiercone.

Paweł

Reply to
Paweł

Schody musza byc z zelbetu lub kamienia i solidnie wmurowane w sciane :-)

Zdecydowanie by ulatwilo gdybys jednak mogl dac jakies podporki czy podciagi. Bo na razie .. dlugosc/grubosc = 60/6 - dzwignia sie robi potezna. A obciazenia bym przyjal co najmniej 50kG na krawedzi - ktos sie oprze o "stol" .. i ma sie zalamac ?

Dac sie da, ale trzeba liczyc na tony obciazenia ..

J.

Reply to
J.F.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.