Perwskitowa fotowoltaika

W dniu niedziela, 30 grudnia 2018 00:29:17 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:

Możesz tak myśleć.

Biedni są, według Twojego kryterium powinni wytwarzać rynek.

Myślę że błędnie przypisujesz biedzie jakieś rynkotwórcze zdolności.

Szukaj związku a nie oczywistych różnic.

Nie. A gdzie występują najpowszechniej używane mikroprocesory i kto je produkuje?

A to coś bardziej szczególnego niż każdy inny przemysł?

Klasyczny przykład olania łańcucha dostaw. Zresztą: nic się nie skończyło. Poradzą sobie, nie z samych telefonów żyją.

Za JFKeyem też nie wszyscy byli.

Europa nakłada...

Nieoficjalna dystrybucja.

Ma znaczenie, bo trzeba wiele razy filtrować.

To zadzwoni do account managera. Przecież to wszystko robione na zamówienie.

Dnia Sat, 29 Dec 2018 10:17:07 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):

Chyba sie nie rozumiemy.

1) bieda rozwija rynek pracy, w wyniku czego Apple produkuje w Shenzen. 2) moze nie bieda, ale nizsze zarobki, rozwijaja rynek zbytu na tansze produkty. Tylko jeszcze koszta produkcji musza spasc odpowiednio.

IMO tak.

Chocby jak widzisz - mozna dobrze zyc z produkcji procesorow, wcale ich nie produkujac.

A przy okazji tak sie zminiaturyzowal, ze to maszyny musza robic ... wiec skad to wynoszenie produkcji ?

W tym przypadku to raczej amerykanskiego zandarma

Poradzili sobie - zaplacili kare i wrocili do interesu. Moze te inne rzeczy tez wymagaja procesorow :-)

Ale tak niespecjalnie zadbala o lancuch dostaw :-)

Ale tam ponoc jakas kosmiczna czystosc obowiazuje, to nawet czyste tajwanskie powietrze jest zbyt brudne ...

J.

W dniu niedziela, 30 grudnia 2018 07:24:58 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:

Dżejef, poziom Twojej kompromitacji sięga żenady, więc może zostawmy już ten temat. Natomiast początkowe pytanie pozostaje otwarte: co wyniknie z prac nad perowskitową fotowoltaiką w Polsce? Jak to w ogóle się stało że Skanska podpisałła umowę na wyłączność z firmą która powstała znkąd? Jak to się stało że ta Skanska za pieniądze polskiego podatnika nastawiała tysiące kilometrów nikomu nie potrzebnych osłon dźwiękoszczelnych wzdłuż dróg i ma do nich wyłączne prawa, a teraz może okazać się potentatem energetycznym w ogóle nie inwestując w rozwój energetyki? Wiesz coś?

Dnia Sun, 30 Dec 2018 01:43:55 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):

Jak znam zycie, to niewiele. Sie okaze, ze one wcale nie takie dobre ...

I moze nawet to jest przyszlosciowy produkt, tylko jak sie okaze, ze wymaga 20 lat na dopracowanie ...

To pewnie proste - wygrala przetarg, sladajac najtansza oferte. Bo "podatnik" uwazal, ze ekrany sa potrzebne.

A ma ? Na razie byla mowa o biurowcach.

Jak bedziesz zadawal takie pytania, to na pewno nic nie wyjdzie :-)

Mnie sie to wydaje calkiem dobrym pomyslem, zeby ekrany prad produkowaly.

Jesli chetny inwestor postawi ekrany w zamian za prawa do pradu - swietnie. Jak je postawi za pol ceny - tez swietnie. Bo tak w ogole to "dogadac sie na wylaczne prawa" to obecnie pewnie sie nie da. Brak odpowiednich przepisow. Moze w ramach jakiejs "prywatnej" autostrady ...

A tak w ogole to mamy w kraju rozne fundusze na takego typu inwestycje, wiec czemu nie mialby inwestor wystapic o refundacje ?

A czemu Skanska podpisala kontrakt z firma z nikad ? Moze pani Ola ma dar przekonywania i cos, czym sie moze pochwalic ? Moze Skanska sama szuka dobrych ekologicznych pomysłow, nawet bez gwarancji zysku z inwestycji ... w sumie to tylko pochwalic.

No chyba, ze za pare miesiecy przeczytamy, ze Skanska zbankrutowala, zostawila kontrahentow z niesplacalnymi wierzytelnosciami, a pieniadze znikly nie wiadomo gdzie :-)

J.

Tak się świetnie znamy, że żadnego polskiego tranzystora z GaN w sklepie znaleźć nie potrafię. A ile w to poszło kasy z portfeli podatników, to mózg staje.

Pozdrawiam, Piotr

Jakies tam osiagniecia byly.

Niestety - tak to dziala - trzeba duzo zainwestowac, a wynik bedzie ... albo nie. Czesciej nie. Ale nie zainwestujesz, to na pewno nie zarobisz.

Jedna Nichia miala szczescie - utrzymywali tego Nakamure, akurat jemu wyszlo, i Nichia zarobila miliony ... chyba juz miliardy.

A na koniec wyplacili Nakamure premie za wynalazek ... 180$ :-)

Co prawda jakos tak szybko Nichii wyrosla konkurencja.

J.

To zupełnie jak z Narodowym Programem Kopania Dziury. Za pieniądze podatnika trzeba wykopać dziurę, jakiej świat jeszcze nie widział. Przemysł maszyn ciężkich powinien dostać gigantyczny impuls do rozwoju, skutkując przełomem w konstrukcji koparek. Jak nie wystarczy, to jest jeszcze Narodowy Program Zasypywania Dziury.

Z polskich badań nad GaN dostałeś dokładnie tyle, co z NPKD. A nawet mniej, bo dobra koparka by znalazła zastosowanie.

Tertium datur: to jest PAN, zainwestujesz i na pewno nie zarobisz.

Bądźmy poważni, kto Ci w Polsce zrobi to:

Pozdrawiam, Piotr

No ale widzisz - tak to dziala na calym swiecie. To skad sie postep techniczny ?

Fadroma padła :-(

A efekt taki, ze nawet podwozia do armaty nie potrafimy zrobic :-)

IMO - pare osob by sie znalazlo. A moze juz nie ..

Zobacz

Moze im trzeba podpowiedziec, ze nie tylko diody daje sie z polprzewodnikow robic :-)

J.

No raczej nie z Polski.

Ale tu nie chodzi o "parę osób", tylko o zaplecze technologiczno-przemysłowe. Nawet gdybyś trzymał w dłoni gotowe plany takiego tranzystora, to i tak nie masz gdzie z nimi pójść. W Stanach masz, na Tajwanie masz, w paru innych miejscach też. Możesz co najwyżej sprzedawać licencje, choć i to byłoby gigantyczne osiągnięcie.

Nie chcę nikomu przerywać wesołej zabawy.

Pozdrawiam, Piotr

Naiwnie wydaje mi sie, ze taki tranzystor nie wymaga jakiejs wielkiej technologii, jak np procesory 10nm.

Tzn wymaga pewnej do samego GaN, ale te akurat mamy.

Tak nawiasem mowiac - od ilu lat jest GaN znany ? Wychodzi mi, ze od kilkudziesieciu.

A od kiedy mamy te mosfety ? Od kilku. Kto zaplacil za te lata badan ?

"The first gallium nitride metal semiconductor field-effect transistors (GaN MESFET) were experimentally demonstrated in 1993 and they are being actively developed. In 2010 the first enhancement-mode GaN transistors became generally available."

17 lat ulepszania ... a ile wczesniej do tego pierwszego ?

J.