Powitanko,
Zwykle w maszynach (frezarka/tokarka) jest prowadnica stalowa i po niej slizga sie element z mocowaniem noza, imadlem itp. A czy gdyby ten suport mial ulozyskowanie na rolkach lub kulkach, to nadawalby sie np. jako os do obrabiarki? Czy obciazenia sa na tyle duze, ze by sie rozlecialo? A moze luzy sa nieuniknione wtedy? Czemu takiego rozwiazania nie stosuje sie w obrabiarkach, choc w robotach przemyslowych chyba dosyc chetnie. Jeszcze jedno, czemu sruby pociagowe nie moga miec normalnego gwintu jak w typowych srubach, tylko trapezowy, prostokatny, czy inny wyszukany?
Pozdroofka, Pawel Chorzempa