Dziwne zaklucenie pracy odbiornika

Użytkownik Armand Olejko napisał:

Moze jakis kolega siedzial ukryty w krzakach z aparatura i z zazdroscia patrzac na twoj model probowal go zniszczyc ;-) A tak na powaznie mozliwe ze to mogly byc jakies zaklucenia, zwlaszcza duze tego jest na czestotliwosci 27 MHz, ale chyba nie masz sprzetu pracujacego na takiej czestotliwosci ?

Użytkownik Armand Olejko napisał: Witam

Ale miałeś wtedy nadajnik włączony ?

Miałem kiedyś podobne problemy, tyle że zaczęły pojawiać się zbyt często. Przyczyną był pęknięty kondensator SMD w obwodach wejściowych odbiornika. Łobuz raz kontaktował raz nie i odbiornik na chwilę tracił czułość. Jak zaliczałem kreta, to zazwyczaj kondensatorek zakontaktował i wszystko wydawało się ok.

Pozdrawiam Grzegorz

Zastosuj filtr indukcyjny na zasilaniu odbiornika i serw takie filtry są na kablach w każdym prawie sprzęcie

Przez pierścień ferytowy o średnicy zewn. np.15 mm przewlec przez środek i zrob jeden zwój wokół krawędzi przewody które idą do zasilania odbiornika to powinno rozwiazać Twój problem jeśli latasz elektrykiem

Armand Olejko napisał(a):

Ja bym stawiał bardziej na problemy z zestrojeniem, niż zakłócenia. Czasem bywa tak, że kwarc lata luźno, albo ma pęknięcie na płytce drukowanej. Obejrzyj najpierw dokładnie ścieżki drukowane. Ja w moim nadajniku blokuję wewnątrz kwarc gumką.

Pozdro (>Gmeracz