Czesc Sprawa p. Generala zakonczyla sie smutno (albo jeszcze nie zakonczyla). Jeszcze raz potwierdzilo sie, ze bardziej szanujemy zmarlych (sejm ma uczcic to chwila ciszy) niz tych zyjacych. Latwiej pielegnowac groby (ok.10000 zl odnowienie pomnika - w wiekszosci przypadkow na grobach ludzi bogatych majacych dobrze sytuowanych potomkow za granicami kraju). Co mozemy zrobic dla pamieci p. Skalskiego ? Przede wszystkim publikacje w sieci. Jak widze w ksiegarniach monografie JG2, JG26 a nie ma dobrych ksiazek o polskich dywizjonach to mnie "skreca". Jak widze setki stron w sieci na temat Luftwaffe i innych, a jest chyba jedna w miare dobra o PSP to jest mi przykro. Fascynacja setkami zwyciestw asow niemieckich, ktorych jakos nikt nie kwestionuje... a dlaczego np. oni nigdy nie "uszkodzili" i nie mieli zwyciestw "ulamkowych" ? Kiedys w latach 60-tych w wywiadzie z jakims polskim pilotem napisano, ze w Luftwaffe zwyciestwem bylo np. zmuszenie przeciwnika do ucieczki w chmury... Moze przesada, ale duch Goebelsa unosi sie nad tymi liczbami niemieckich zwyciestw. Szczegolnie jak z drugiej strony czytam, ze "niektorzy historycy" zweryfikowali liczbe zwyciestw
303-go w Bitwie o Anglie z 126 (130) do 44 !!! Mam sporo materialow na dobra strone o PSP, ale po pierwsze brak czasu, a po drugie przez te prawa autorskie i przepisy nie wiem nawet, czy publikacja zyciorysu Generala nie jest naruszeniem dobr osobistych... Ze zdjeciami jeszcze trudniej, a stronka bez ilustracji nie bedzie czytana. Czy ktos ma rozeznanie w tych sprawach formalnych ? Moze jakas zbiorowo wykonana stronka dla uczczenia polskich pilotow w II WS ? Ze zdjeciami przynajmniej modeli w barwach polskich pilotow... To tyle refleksji... Pzdr Krzysiek- posted
19 years ago