Mam dzieci które noszą butelkę z wodą. Wymyliłem że zamiast kupować jakiś bidon z twardego plastiku to będą nosić butelki po wodzie mineralnej PET. Taki recycling trochę. Ale jakiś czas temu żona w trójce wysłuchała że to jest nie zdrowe. Rozumiem że tworzą się bakterie i najlepiej wtedy kupić nową wodę. Toż ktoś za te badania musiał zapłacić:)
Ale też pojawił się wątek dodatkowych związków które się wydzielają. chyba chodzi o biosfenol jesli dobrze zrozumiałem. No i teraz mam pytanie? Jak butelka stoi w sklepie na słońcu przez kilka tygodni miesiecy to jest Ok a jak naleje wody to nie jest OK?
btw producenci butelek dla niemowlaków chwala się że są bez biosfenolu
wiec jeszcze raz jak to jest?