Hej! Hail! Hello!
Mieszkam w trójmieście, jestem programistą i mam zaliczone 3 lata nielegalnych studiów na polibudzie gdańskiej. Jakiś czas temu zrobiłem legalną maturę i jednocześnie zmieniłem swoją opinię na temat tego co warto studiować , bo stwierdziłem, że prawdziwa inżynieria polega na podporządkowywaniu sobie otoczenia a nie kontroli skrzynki przy biórku. Dlatego chcę studiować mechatronikę lub automatykę i robotykę. I tu pojawił się zonk: na polibudzie gdańskiej nie można wcale tego studiować w trybie zaocznym. Jak zacząłem badać sprawę, to okazało się, że najbliższą uczelnią na jakiej jest to możliwe to AMW w Gdyni. Jednak ona mnie nie interesuje z uwagi na specjalizację w technice morskiej, profil wojskowy i absurdalną specjalizację "obsługa okrętowych urządzeń mechatronicznych". Dlatego tydzień temu zainteresowałem się ofertą polibudy bydgoskiej. I tu napotkałem przyjemną niespodziankę, bo w odległości mniej niż 2 godz. jazdy Pendolino był wydział mechatroniki i możliwość studiowania zaocznego na kierunku mechatronika. To było tydzień temu. Jak dziś wyszukałem stronę polibudy bydgoskiej to okazało się, że nie ma tam wydziału mechatroniki tylko mechaniczno-jakiś tam. Teraz (o 14:10) strona tej polibudy bydgoskiej wcale nie działa.
Co o tym myśleć?