Odkurzacz bezworkowy

bez worka śmieci, kurzu z dywanu nie wciągnie? Wciągnie lepiej niż jak na założony worek. W odkurzaczu równie ważne jak wciąga jest to żeby jak najmniej z tego co niego wpadnie wyleciało z tyłu. Ważne jest też czy potrafi po swoim kablu przejechać, czy potrafi kabel bezproblemowo zwinąć. A najważniejsze jest czy rura sama nie wypada z węża. Mamy niby dobry odkurzacz. Tani nie był. Porządna firma. Reklamowali jako cichy i taki kiedyś był. Ciągnie jak głupi. Worki w przystępnej cenie. Normalnie cudo nie odkurzacz. I jest do dupy. Bo ma za krótki kabel. Nie potrafi po swoim kablu przejechać. Marnie działa zwijacz. I wypada rura. Żeby było śmieszniej na palce. Na dodatek rura jest zrobiona z rury kanalizacyjnej 3/4'. Buty z kapkami trzeba zakładać żeby odkurzyć.

kogutek snipped-for-privacy@op.pl napisał(a):

Każdy odkurzacz co dobrze ciągnie to musi dobrze odkurzać. Myślisz że workowy

Dziękuję wszystkim za informacje o bezworkowcach.

Już wiem dlaczego zwielokrotniono dysze:

''Odkryli, że cyklon o mniejszej średnicy wytwarza większą siłę odśrodkową. W rezultacie poprzez podział powietrza w 8 mniejszych cyklonach uzyskali o 45% większą siłę ssania ''

WM

Dnia Sun, 02 May 2010 23:34:46 +0000, WM napisał(a):

No klasyczny marketingowy beklot. Co ma skutecznosc separacji do sily ssania? Marketoidzi to jednak kretyni. A Ameryki swoja droga tez nie odkryli. Multicyklony sa znane od dawna.

I taki fachowiec jak Ty nie potrafi glupiej rury naprawic ?

J.

Co się dziwisz - czasu nie ma. Siedzi na niusach i wojuje yntelektem.

Dnia Mon, 3 May 2010 13:17:43 +0200, Jaroslaw Berezowski napisał(a):

45% na pudełku jest? Jest. No to oni dostali na pewno swoją premię, a Ty się czepiasz ;-)

Ja zaś niedawno po prostu kupiłem Zelmera z workiem 4.5l zamiast się bawić w czyszczenie cyklonów. Worek do dzisiaj się nie zapełnił.