Po co nam atomówka?

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup W dniu wtorek, 11 lutego 2014 08:50:25 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Albo zyskano. Po co wydawac pieniadze na opracowanie projektu nikomu niepotrzebnej atomowki ?

I co dalej ? Stoi ta elektrownia ? Czy pieniadze wydali i zysku z tego nie ma ?

Na razie dokladamy sie do ITERa. Nie wiem co z tego wyjdzie, podejrzanie mi to wyglada, ale jak wypali, to zwykle atomowki na zlom. Zakladam ze w razie wypalenia bedzie sie nam nalezec jakis udzial w zyskach.

J.

W dniu wtorek, 11 lutego 2014 16:54:31 UTC+1 użytkownik J.F napisał:

Sprzedali Chińczykom.

ITER nie będzie miał żadnych zysków. Dostaniemy dokumentację, będziemy mogli swój zbudować. Ale patrząc na to jak nam idzie budowanie atomówki, to ITER i tak zamówimy u Arevy...

W dniu wtorek, 11 lutego 2014 16:50:37 UTC+1 użytkownik J.F napisał:

Ktoś ich pytał czy Gdynię budować? Spytali Wendę czy da radę, powiedział że da, i jazda!

A z drugiej strony: 4GW energii, albo 4GW energii plus niespotykany do tej pory rozwój technologiczny.

Zastanawiam się skąd bierze się ten mit. Do przetargu można wpisać dowolne warunki, nie tylko cenę.

A to całe PGE to do kogo należy?

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości W dniu wtorek, 11 lutego 2014 16:54:31 UTC+1 użytkownik J.F napisał:

I zysku nie starczylo chocby na jedna u siebie ?

Tak czy inaczej - jestesmy w projekcie od poczatku. Sa tam "nasi ludzie", jest szansa opracowania paru czesci przez krajowe firmy.

J.

Kto zaprojektuje?

e. Dlaczego ? Nie ma kasy.

Stal - mittal

firmach?

W dniu wtorek, 11 lutego 2014 18:35:07 UTC+1 użytkownik J.F napisał:

I co, myślisz że ja wiem ile dostali kasy i co z nią zrobili? A jakbym wiedział to bym podał to na publicznym forum?

No widzisz! A gdyby ten ITER w Polsce budowali, to byś marudził, bo nie wiadomo co z tego wyjdzie. Skąd się w Polsce bierze tyle malkontentów?