100% nie przejdzie nigdy. Nawet nie sądzę, aby próbowano się zbliżyć do tej liczby, ale ile to konkretnie jest to trochę trudno zgadnąć. Koszty dla osiągnięcia tych prawie 100% przewyższałyby MZ znacznie koszt obsługi gwarancyjnej i koszty wynikające ze straty wizerunkowej.
Zwykle odzwierciedlają całkiem dobrze. Problem, z mojego doświadczenia, jest gdzieindziej: nie do końca panuje się nad podwykonawcami, a takie firmy agd czy ogólnie elektroniki uzytkowej robią cząsto masowy "outsourcing". Innymi słowy, co trafia na rynek może nie być do końca tym co było testowane.
No ale tu to trochę inna sytuacja: "Firma Ford była świadoma zagrożenia, jednak ze względów ekonomicznych zdecydowano o nie wprowadzaniu poprawek konstrukcyjnych"