Re: Inynier ktry chce si uczy wicej

masz pojecie ile

> softu siedzi w komputerze podejmujacym decuzje czy odpalic poduszke > czy nei?...

Jakiś czas temu w Polsce po wielu latach procesowania się sąd uznał winę wytwórcy samochodu i przyznał odszkodowanie dziewczynce ciężko zranionej poduszką w samochodzie stojącym na parkingu. Dość często też przytacza się inny wypadek dla ludzi którzy mają dziwną manierę trzymania kierownicy jedną ręką przełożoną przez środek za górną część od spodu: stał taki właśnie na środku skrzyżowania chcąc skręcić w lewo, przepuszczając tych co z naprzeciwka jechali prosto. Niestety, ktoś go zahaczył, zadrapał zderzak i wytłukł lampę. Nic wielkiego, szkoda na 200 złotych. Ale odpaliła się poduszka wyrywając mu przedramię ze stawu łokciowego. Konrad

Reply to
Konrad Anikiel
Loading thread data ...

To musialo byc rzeczywiscie jakis czas temi i rzeczywiscie w Polsce. Dosyc dawno temu (chyna z 10 lat) bylem zaangazowany na chalture do symulacji odpalania poduszki, i moge zareczyc ze juz 10 lat temu miedzy czujnikiem (i to nie jednym a wieloma) a poduszka bynajmniej nie bylo kawalka drutu, a komputer z dosyc skomplikwoanym softem. Jedan z rzeczy ktore ten soft przetwarzal byly sygnaly z przyspieseniomierzy.

Zanim byly takie wyuzdane czujniki mierzace prztspieszenia, to byly czujniki mechaniczne ktore sygnalizowaly (0/1) przekroczenie okreslonego opoznienia. Ale i wtedy bie bylo "drutu" a kawal softu.

Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce

A.L.

Reply to
A.L.

A.L. napisal:

To byla dosc glosna sprawa i dotyczyla Forda.

Reply to
Jacek_P

W internecie pelno jest ogloszen o "air bag resetters", czyli o domowych sposobach zresetowania komputera odpalajacego air bag. Oczywisci jest to procedure nielegalna, ale "resetting kit" mozna kupic bez problemu. Normalnie, po wypadku, poduszki i cale oprzyrzadowanie tzreba wymienic i jest to operacja kosztowna, na tyle kosztowna ze ubezpieczenie w USA na ogol ocenia ze samochod w ktorym odpalily dwie poduszki taniej jest pzrekazac na zlom niz remontowac, chyba ze jest to samochod bardzo drogi albo zupelnie nowy

Co zas robi Pan Juziu i Pan Kaziu z warsztatu blacharskiego w Kiczydowku - Bog raczy wiedziec. Jakby byli uczciwi to rynku na "resetters" by nie bylo

A.L.

P.S. Oczywiscie, nie neguje ze moze byc blad w komputerze i poduszka moze odpalic przez pomylke. Swago czasu samochod Audi zabil w USA pare osob bez powodu bledu w komputerze. Ale nikt nei nawoluje z tego powodu do rezygnacji z komputerow w samochodzie.

Zas jak idzie o Forda... Amerykanskei samochody sa gowno warte. Na szczescie amerykanscy producenci zbankrutuja/zbankrutowali i bedzie spokoj. Nikt nei chce tych g... kupowac. Szwagier kupil nowego cos tam i jak sie wlaczalo wycieraczki to gasly swiatla. Nie umieli tego naprawic wiec wymienili samochod na nowy.

Acha.. Europejskich g... jeszcze bardziej nikt nie chce kupowac...

Reply to
A.L.

Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce

No dobra, to było kiedyś. I na dodatek w Polsce :-) A teraz? Czy stosowanie określonych rozwiązań jest uregulowane przepisami, czy to tylko wola i budżet producenta? Czy hinduski Nano też ma taki komputer? Konrad

Reply to
Konrad Anikiel

Co zas robi Pan Juziu i Pan Kaziu z warsztatu blacharskiego w

> Kiczydowku

Yanki też kombinują:

formatting link

Reply to
Konrad Anikiel

Oczywiscie. To oni produkuja te "resetters kits">

A.L.

Reply to
A.L.

W USA takie rzeczy jak poduszki, pasy, kontrola emisji, ABS regulowane sa przez przepisy federalne. Roznego rodzaju "manipulacje" przy tych urzdzeniach, wymiana na regenerowane itede sa przestepstwem federalnym, a urzadzenia jako takie musza byc certyfikowane

Inne kraja zapewne reguluja to po swojemu

A.L.

Reply to
A.L.

On Fri, 15 May 2009 01:22:25 -0700 (PDT), Konrad Anikiel

> > snipped-for-privacy@gmail.com wrote: > >> >> Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce > > >No dobra, to było kiedyś. I na dodatek w Polsce :-) > >A teraz? Czy stosowanie określonych rozwiązań jest uregulowane > >przepisami, czy to tylko wola i budżet producenta? Czy hinduski Nano > >też ma taki komputer? > >Konrad > > W USA takie rzeczy jak poduszki, pasy, kontrola emisji, ABS regulowane > sa przez przepisy federalne. Roznego rodzaju "manipulacje" przy tych > urzdzeniach, wymiana na regenerowane itede sa przestepstwem > federalnym, a urzadzenia jako takie musza byc certyfikowane > > Inne kraja zapewne reguluja to po swojemu

OK, ale czy te przepisy regulują jakie rozwiązanie sprzętowe i programowe tą poduszką steruje, czy panuje wolna amerykanka? Bo przepisy federalne ze zbytniej szczegółowości to raczej nie słyną, a o dowolnej interpretacji prawa w FBI to sami Amerykanie filmy kręcą... Konrad

Reply to
Konrad Anikiel

O ile sie orientuje, specyfikacje sa "behawioralne", to znaczy sprzet musi przejsc okreslone testy i miec okreslona niezawodnosc

Nei wiem co ma Pan na mysli i na jakiej podstawie. Polskie "urban legens"?.. Zapewniam ze przestrzegania prawa to Polacy powinni sie uczyc od Amerykanow, i zapewne zajmie im to nastepne 70 lat. Do 100 w porywie. Jak dobrze pojdzie

A.L.

Reply to
A.L.

O ile sie orientuje, specyfikacje sa "behawioralne", to znaczy sprzet

> musi przejsc okreslone testy i miec okreslona niezawodnosc

Aha, czyli teoretycznie da się to zrobić bez żadnej elektroniki i tego super softu.

> > Bo > >przepisy federalne ze zbytniej szczegółowości to raczej nie słyną, a o > >dowolnej interpretacji prawa w FBI to sami Amerykanie filmy kręcą... > >Konrad > > Nei wiem co ma Pan na mysli i na jakiej podstawie. Polskie "urban > legens"?.. Zapewniam ze przestrzegania prawa to Polacy powinni sie > uczyc od Amerykanow, i zapewne zajmie im to nastepne 70 lat. Do 100 w > porywie. Jak dobrze pojdzie

Polacy za komuny, kiedy byli poddanymi radzieckiego imperium, też całkiem nieźle prawa przestrzegali, prawda? Konrad

Reply to
Konrad Anikiel

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.