No i co, jak myslicie, czy to jest wreszcie pora na zmiane sposobu
myslenia geniuszy z narodowych agencji regulujacych prawo nuklearne?
Po jaka cholere go wylaczac "ze wzgledow bezpieczenstwa" skoro sam
fakt wylaczenia reaktora BWR jest znacznym niebezpieczenstwem samym w
sobie? Fukushima ma problem, bo... ktos tak pomyslal, no i to byla
samospelniajaca sie wrozba. Czarnobyl nikogo nie nauczyl?
Po zatonieciu Titanica zaczeto uczyc oficerow marynarki ze w gore
lodowa lepiej uderzyc czolowo niz otrzec sie o nia bokiem. Moze
dyrekcje elektrowni atomowych tez potrzebuja jakiegos treningu przeciw
panice?
- posted 11 years ago