Dorobilem do swojego modelu nowe skrzydla, troche wieksze od poprzednich. Model latal calkiem niezle. Potem zrobilem nowe stateczniki i poprawilem mocowanie skrzydel. Stateczniki maja ten sam wymiar co kiedys. Po tych zabiegach model stal sie bardzo niestabilny w locie. Wyglada jak by latal na granicy przeciagniecia, nie ma 'sily' wzbic sie do gory i latwo kladzie sie na skrzydlo. Regulowalem co sie dalo, konty natarcia, srodek ciezkosci. Model zaczal stabilniej latac dopiero przy ujemnych kontach natarcia, ale dalej sie nie chce wzbijac w powietrze. Po zalozeniu starych skrzydel model lata jak po sznurku, bez zadnych problemow. Wymiary modelu: skrzydla: stare 105x12cm,profil nieznany; nowe: 120x13, clarcY statecznik: 40x9 zwezane do 6cm od skrzydel do statecznika 40cm wazy jakies 400gr
Ktos wie co spaparalem w tym modelu ze przestal latac?? Jak ktos chce to tu jest filmik z czasow jak jeszcze latal, na nowych skrzydlach