latanie w niedziele-kraksa

Witaj

latalismy, latali :-) Dzozi poderwal nawet dziewczyne , ja psa :-) a Piotr zrobil odwrocona petle zobacz np. tutaj

Pozdrawiam

Alex

Ja wczoraj latałem swoim szybowcem (2m) w Markach. Latało się bardzo fajnie, parę razy załapałem się na termikę. Niestety mój szybowiec miał trochę za słabe skrzydła do wykonywania "strzałów" w taki wiatr (przynajmniej w moim wykonaniu :) i znowu złożyłem skrzydła przy strzale. Pocieszające jest to, że złamała się "oryginalna" połówka, druga połowa, naprawiana przeze mnie, nie ma nawet draśnięcia :).

Byłem w piątek na rekonesans w Janowie (poleciałem nawet kilka razy), ale nie wiem czy trafiłem w to miejsce gdzie trzeba - byłem na fragmencie łączki zaraz pod lasem, zaraz za ogrodzonym domem. Strasznie tam dużo badyli - czy to tam lata większość osób ? Jeśli tak, to ja polecam moim zdaniem lepsze miejsce - boisko w Zielonkach (właściwie Zielonki Parcela). Na 2m szybowca w zupełności wystarcza.

Łączę się w bólu :)

Pozdrawiam, Radek