Nowy wita!!

Loading thread data ...

Dnia 2004-09-02 01:07, Użytkownik Gadget napisał:

To nie jest najlepszy pomysł. Jeśli napęd będzie stale włączony, to:

- każde awaryjne (nieoblatany model, świeży pilot!) lądowanie z napędem skończy się mniej lub bardziej malowniczą kupką trocin

- zakładając, że utrzymasz model w powietrzu, będziesz zmuszony latać aż do wyczerpania cel - patrz pkt. wyżej

- tak traktowany pakiet napędowy szybko się zniszczy (za mocne rozładowanie)

- koniecznie będzie oczywiście osobne zasilanie odbiornika i serw

Są różne patenty na wyłączanie silnika bez konieczności użycia 3-go kanału (np. wyłącznik czasowy, wyłączniki od krańcowego położenia serwa wysokości), ale i tak są to metody mocno utrudniające latanie. Tak więc minimum 3 kanały są mocno polecane.

Eee, nie zauważyłem. To nie jest masówka.

Reply to
Jakub Witkowski

W lotniczym modelarstwie roniez jestem nowy. Mialem aparature 2-kanalowa (dash saber Sanwy) jak kiedys sie bawilem w szkutnicze RC. Ale do latania to stwierdzilem ze musze zainwestowac i kupilem RD-6000 ktora nie dosc ze mozna obsluzyc lotki, stery pionowe i poziome, jeszcze silnik, a jak ci sie spodoba to jeszcze podwozie wysuwane i luk bombowy :):):) No i nie ma problemu np przy budowie modelu delty. Wczesniej czy pozniej tak czy tak wiecej kanalow Ci sie na pewno przyda.. A na dwoch kanalach to mozna polatac np prostym szybowcem... (owszem, to tez ma swoj urok...)

Jesli chodzi o modele to ja zaczalem od wlasnych konstrukcji z depronu.. Rozwiazanie tanie, a solidna konstrukcja pozwala na w miare bezbolesna nauke podstawowych odruchow. Glownie chodzi mi oczywiscie o ladowanie, ktore w moim przypadku na poczatku prawie za kazdym razem konczylo sie kretem, a czasem polamaniem czegos. Wtedy wyjmowalem tasme klejaca, kropelke, 5 min. i latalem dalej :):)

Drozsza aparatura ma jeszcze dodatkowa zalete. - mozna ja podlaczyc do symulatora. Zanim zasiadlem przed sterami mojej pierwszej konstrukji, jakies

5 godzin przelatalem w FMSie. Mysle z to DUZO daje... :)

Pozdrawiam wszykich! Grzesiek

Reply to
Grzegorz Wiernik

Dnia 02/09/04 01:07, Użytkownik Gadget napisał:

Trochę tak. Dodatkowe koszty będą się wiązały z:

- zakupem pakietów napędowych (dla szybowca bez napędu wystarczy jeden odbiornikowi)

- ładowarką (dla szybowca bez napędu wystarczy mała tania)

- regulatorem i silnikiem

Szybowiec klasyczny może za to potrzebować holu (jeśli nie masz w zasięgu zbocza).

Pozdrawiam,

Kuba

Reply to
Jakub Mendys

W tych tanszych aparaturach tez mozna w miare latwo wyprowadzic na zewnatrz sygnal do podlaczenia FMS. Ja tak zrobilem w Hitec Ranger II N i dzialalo znakomiecie. Wtedy mozna bylo oprocz szybowcow polatac tez na silnikowcach - wtedy gaz na klawiaturze ;o)

Reply to
sector
Reply to
Adam Wieczorek

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.