Pytanie z pogranicza modelarstwa

Loading thread data ...

Roger from Cracow napisał(a):

Witaj Znam Twoje zdjęcia i powiem ze ciężko będzie uzyskać odpowiednią jakość. Sa na grupie koledzy ktorzy sie bawią ale aparaty wkładane w model, które waża 100 -200 gram. Sam latałem z kamerą 150 gram. Przeglądnij archiwum grupy - znajdziesz sporo postów na ten temat. Przy wadze 2 kg konieczny jest odpowiednio duży model, co za tym idzie odpowiednie lądowisko -w przeciwieństwie do lekkich modelików którym wystarczy kawałek niewykoszonej łączki- czyli nie polatasz w dowolnym terenie i jestes ograniczony zasięgiem aparatury. Dochodzi szereg innych problemów ze stabilizacją aparatu, ustawianiem ostrości, zabezpieczeniem sprzętu do lądowania. Z róznych względów do zdjęć z powietrza najlepszy wydaje się być szybowiec lub..po prostu balon na uwięzi. Niemniej jednak odpowiadając wprost na Twoje pytanie - tak istnieją modele zdolne unieść 2 kg sprzetu. Ważacemu 20 kg modelikowi nie zrobi dużej różnicy podniesienie sie z 10% większą wagą startową. Coś dużego do zastosowań specjalnych? - no szukaj pod hasłem ..bezzałogowe samoloty szpiegowskie.

pozdrawiam

Tompolex (też fotograf z Krakowa .. choć amator ;)

Reply to
tompolex
Reply to
Piotr "PitLab" Laskowski

LukaszS napisał(a):

Mając właśnie to na względzie napisałem o stabilizacji aparatu - dotyczy zarówno ruchu ogólnie modelu jak i jego wibracji.

Reply to
tompolex
<ciach>

wydaje mi się, że z racji na możliwość uszkodzenia sprzętu i wibracje, optymalny byłby sterowiec, zwłaszcza że łacniej nim wylądować w małej przestrzeni, co czasem może mieć znaczenie, tylko że na 2 kilo udźwigu to już spory wyjdzie aerostat, taki pewnie z 5-6 m3

pzdr

Reply to
slawek9000
Reply to
Roger from Cracow
Reply to
Roger from Cracow
Reply to
Roger from Cracow
Reply to
Roger from Cracow

Roger from Cracow pisze:

Ten model (sorry za fatalne zdjęcie - screeen z kamery):

formatting link
lotu waży ok. 8 kg i myślę, że dodatkowe 2 nie zrobiło by mu różnicy, zrobił go mój znajomy ze swojej nędznej renty, najdroższym elementem całej tej konstrukcji był silnik - 6.5 ccm MVVS, konstrukcja ze styropianu, listewek sosnowych, kartonu i desek po skrzynkach na owoce, klejone super glue i klej do tapet, malowane rozcieńczoną farbą olejną, zbudowane w czasie pół roku w okresie zimowym pracując po kilka godzin dziennie (dłużej nie dało się wytrzymać w nieogrzewanej piwnicy). Latało do dość szybko, ale stabilnie (duży wznios), starty odbywał się z ręki (bez problemu), lądowania na płozie, niestety w czasie akrobacji pękł zastrzał i model spadł pionowo z wysokości około 300 metrów wbijając się kadłubem aż po silnik. Na strychu leżakuje także ten model:
formatting link
metrów rozpiętości, 15 kg wagi, niestety nie został oblatany z powodu braku odpowiednio mocnego silnika (dokładnie: braku funduszy na zakup takowego oraz odpowiednio mocnych serw). Jak widać można sosunkowo niewielkim kosztem spreparować model o interesującym Cię udźwigu i sprzyjającej konfiguracji (możliwość umieszczenia aparatu na dziobie).

pozdrawiam

Remigiusz Żukowski

P.S. Jeśli by kogoś interesowało ulotnienie tego historycznego już modelu (z tego co się orientuję to 20 lat mu stuknęło) to chętnie służę kontaktem z właścicielem.

Reply to
Remigiusz Zukowski
Reply to
Roger from Cracow

To moze balon z napedem czyli sterowiec ? Koszty beda zdecydowanie nizsze niz samolotu. Zniknie tez wiele problemow zwiazanych ze startem, ladowaniem.

Ostatnio urzekl mnie 'cluster ballooning'. Nie zamierzam latac osobiscie, ale chce wyslac wlasnie aparat lub kamere.

AF

Reply to
Adam Foton

np takie coś

formatting link
tylko by trzeba było doliczyć koszt gazu (jak hel to znaczny) , i jakąś gondolkę zrobić ze sterowaniem, ale to banał w zasadzie pzdr

Reply to
slawek9000

Roger, jaki czas lotu Cię interesuje? Jestem akurat w trakcie realizacji projektu samolotu który mógłby spełniać twoje wymagania udźwigowe. Dokładniej konstrukcję opisałem tutaj:

formatting link

Reply to
Czaro
Reply to
Roger from Cracow

Sadze ze 20 minut da rade. Nie wiem czy to duzo czy malo ?

To nie dużo. Jeśli chodzi o sterowce to jest już w Polsce kilka firm które zajmują się sprzedażą sterowców RC. Z google:

formatting link
czy
formatting link
bezpieczeństwa lustrzanki sterowiec to dobre rozwiązanie. Zdecydowanie wolniej lata i nie ma takich obwarowań masowo- gabarytowych w porównaniu z samolotem. Łatwiej też o delikatne lądowanie. Mała prędkość postępowa zdecydowanie ułatwi robienie zdjęć, ale uniemożliwi latanie przy nawet umiarkowanym wietrze, co może okazać się dużą niedogodnością. Nie dość, że będziesz czekać na słoneczny dzień z dobrym światłem, to jeszcze będziesz musiał pilnować wiatru. Z samolotem będziesz miał większe pole manewru, jeśli chodzi o pogodę, za to będziesz musiał bardziej uważać na gabaryty i wagę aparatu. Pojawia się też problem z lądowaniem. Obciążony samolot będzie wymagał większej łąki do startu i lądowania, a aparat będzie narażony na uszkodzenie podczas przyziemienia. Choć nie jest to problem nie do rozwiązania, np. spadochron mógłby być sensownym wyjściem. Napęd elektryczny nie powoduje dużych drgań, jest też prostszy w obsłudze oraz zdecydowanie cichszy niż spalinowy. Jeśli chodzi o koszty takiego przedsięwzięcia to myślę, że w 5tys możnaby się zamknąć. Kompletny model gotowy do lotu z wyposażeniem RC, plus napęd elektryczny z odpowiednim akumulatorem na 20 minut lotu. Jeśli chodzi o sterowce to się nie orientuję. trzeba by zrobić rozeznanie w firmach które podałem wyżej.

Reply to
Czaro

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.