NoRek snipped-for-privacy@stop.pl napisał(a):
Nie, bo elektrownia nie robi prądu do jednego drutu.
Widowiskowo nawet jest fajne. Ale klik, klik, i po ptokach.
Są procedury których przestrzeganie jest podstawowym obowiazkiem. Pewnie nie mogli.
NoRek snipped-for-privacy@stop.pl napisał(a):
Nie, bo elektrownia nie robi prądu do jednego drutu.
Widowiskowo nawet jest fajne. Ale klik, klik, i po ptokach.
Są procedury których przestrzeganie jest podstawowym obowiazkiem. Pewnie nie mogli.
W zasadzie kazdym nieawaryjnym. Przeciez to elektrownia powinna lepiej wiedziec co nalezy wylaczyc a nie jakas dyspozycja mocy.
Tez mi sie tak wydaje. A wtedy samotnym trzecim drutem nic nie poplynie. Choc tu w chyba nie o generator a dalszy etap transformatora chodzi .. ale tam chyba jest podobnie.
Hm, rozkrecic i zdjac wzbudzenia na tyle zeby mocy nie dawal.
J.
Nie zacznie. Energia w bezwladnosci juz jest, a rozkrecenie wymaga jej wiecej. Rozkrecony wirnik moze sie tylko spokojnie zatrzymac. Albo spalic lozyska, wejsc po zwolnieniu w rezonans z wlasnym niewywazeniem i wyleciec itp :-)
Rozbiegniecie wymaga dodatkowej energii z kotla.
Pole magnetyczne ? POdejrzewam ze stosunkowo niewielka energia. Tyle zeby zabezpieczenia spalilo.
Co moze byc ciekawe to ile jest tej energii ruchu obrotowego, i czy np potrafilaby uzwojenia spalic gdyby tak sprobowac wirnik elektromagnetycznie zahamowac.
J.
J.F. napisał(a):
Chętni niech się tutaj odezwą - roześlę hurtem nieco materiałów na ten temat, które posiadam(jakieś 5MB).
Pompa częściowo może być zasilana energią pary wodnej z kotła.
marvin napisał(a):
Ale to raczej górna granica.
Jesli chodzi o przeglady to jak najbardziej sama elektrownia o tym decyduje lecz jesli chodzi o odstawienieie i wlaczenie bloku z rezerwy to juz decyduje o tym dysozycja. oni maja za zadanie utrzymanie systemu i dostarczenie takiej mocy jakiej potrzeba
dokladnie chodzi o uklad polaczen trafa blokowego
dalej trymam sie wersji ze powstana duze asymetrie ktorych trafo blokowe z racji ukladu polaczen nie bedzie lubialo :)
Nie wiem, nie znam sie na tym :)
Spalic lozyska? Jezeli jest prad, to dzialaja pompy oleju lozyskowego i lewarowego - nic sie nie stanie.
Cos sie tak uparl tego hamowania wirnika po odlaczeniu od sieci? :)
Ale to chyba termodynamiczna turbiny.
A jak doliczyc te wentylatory, pompy, mlyny, tasmociagi .. ?
J.
On Wed, 28 Jun 2006 16:45:59 +0000 (UTC), snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl>
Czy to znaczy ze dany blok zasila konkretny region kraju ? I kazali wylaczyc akurat nr 5, bo w tamta strone byl nadmiar ?
J.
marvin napisał(a):
Mnie po glowie telepie sie 38% :)
Nie da sie.
Hmmm... Moze cos pomerdalem. Musialbym sprawdzic.
Jasne, ze z wegla. Z pracujacego kotla :) A jezeli kociol nie pracuje, wszystkie inne bloki w tej elektrowni tez stoja, to skad ja wziac? :)
No kurde taki mlyn, to duze bydle jest :)
No wlasnie nie ma problemu z planowanym odstawieniem czy kontrolowanym przejsciem na PPW (praca na potrzeby wlasne), PLK (Praca luzem kotla), BLT (Bieg luzem turbiny). A takie nagle zdarzenie jak odlaczenie generatora od sieci na skutek jakiejs awarii, to juz nie jest takie proste - trudnosc polega na kontrolowaniu tego, niezwykle dynamicznie przebiegajacego, procesu.
Aaaa... To nie ja :)
Andrzej Kazuk napisał(a):
Albo jest napedzana elektrycznie, albo turbina. IMO nie moze byc jednoczesnie i elektrycznie i turbina :)
zbigi napisał(a):
Młyn węglowy w jednej z polskich elektrowni to 630kW. Dużo?
zbigi napisał(a):
Wiem z pewnego źródła że tak. Może to być tak jak z samochodem na gaz..
ja chce. snipped-for-privacy@sieradz.info
Witam. Na stronie :
Do czego potrzebny jest wodor w bloku elektrowni ?
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.