Malowanie stali nierdzewnej

Zrobiłem obudowę z blachy nierdzewnej szczotkowanej na urządzenie i okazuje się, że nie wygląda dobrze. Widać każde dotknięcie palcami, a wyczyszczenie do czysta jest trudne. Oglądam teraz lodówki ze stali nierdzewnej szczotkowanej i wszystko wskazuje na to, że są one dodatkowo lakierowane lakierem bezbarwnym. Stal szczotkowana jest szorstka w dotyku, a lodówka jest idealnie gładka, a wygląda podobnie. Czy dobrze myślę, że stal nierdzewna, żeby dobrze wyglądała musi być lakierowana? Jak tak, to czym lakierować? Lakier proszkowy bezbarwny? Jacek

Reply to
Jacek
Loading thread data ...

Najmniejszy element ma 20x40 cm, a największy to 3 boki sześcianu

60x60x60 cm Jacek
Reply to
Jacek

Znaczy płaskie blachy? Metodami kozacko-domowymi możesz to:

-wytrawić i spasywować (pickle and passivate) do powierzchni srebrzysto-białej, odciski palców się tego nie imają,

-elektrolitycznie utlenić na dowolny kolor, będzie połyskliwe ale jak dobierzesz kolor to może zamaskować palce,

-wieloma metodami poczernić, tu też jest wybór od matu do lustra,

-wypiaskować, wyśrutować różnymi materiałami od tłuczonego szkła do nierdzewnych kulek,

-oszlifować wibrościernie, różnym materiałem od jakichś korundowych kształtek spiekanych do pomielonych głąbów z kukurydzy,

-miejsce po miejscu oszlifować punktowo małą ściernicą elastyczną (dremelem)- wychodzi powierzchnia w kółka, popularna w przemyśle spożywczym,

-pomalować, typowo farbą epoksydową na podkładzie odpowiednim do nierdzewki.

Baw się dobrze.

Reply to
Konrad Anikiel

poniedziałek, 14 marca 2022 o 21:42:59 UTC+1 Jacek napisał(a):

Jak zrobiłeś jedna obudowę to zrobisz i druga. Ta druga zrób ze zwykłej stalowej blachy. Dasz do pomalowania proszkiem albo sam pomalujesz farbami z puszki.

Reply to
Zenek Kapelinder

W dniu 15.03.2022 o 11:13, Konrad Anikiel pisze:

Blachy mają powierzchnię szlifowaną (albo szczotkowaną) czyli maja podłużne "kreski". Nie mogę dać innej blachy, bo nie będzie pasować do innych sprzętów. Oglądam moją lodówkę Samsunga, która na oko wygląda identycznie, ale żadne paluchy się na niej nie odbijają. Chyba blacha jest lakierowana.

Spróbuję, jak radzisz dać lakier epoksydowy, albo poliuretanowy i zobaczymy. Jacek

Reply to
Jacek

To spróbuj najpierw na małym fragmencie bo może tamta powłoka z lodówki jest w jakimś stopniu oleofobowa albo całość ma inne właściwości ułatwiające maskowanie takich zabrudzeń i zwykłym lakierem takiego efektu nie osiągniesz.

Reply to
Marcin Debowski

Blacha na lodówkę jest produktem masowej produkcji, gdzie materiały i procesy wychodzą daleko poza możliwości domowego majsterkowicza. Samsung używa stali specjalnie wytopionej na tą lodówkę, prawie na pewno ferrytycznej, specjalnie obrobionej cieplnie i mechanicznie, ta powierzchnia może i wygląda na szczotkowaną, ale jej chropowatość i profil jest ściśle dobrany do własności lakieru, który ma w określony sposób to pokryć. Żeby taki lakier dobrze leżał, powierzchnia jest podtrawiana i pasywowana odpowiednio do lakieru, to jest swoisty podkład pod ten lakier. Lakier prawdopodobnie w ogóle nie jest nanoszony w postaci płynnej, zgaduję że jest to folia nawalcowana na powierzchnię płaskiego wyrobu. Ale nie wiem.

Jacek ma kawałki blachy z hurtowni u siebie na dzielni, więc prawie na pewno austenitycznej. Nie wchodziłbym w analogie z lodówką Samsunga, bo będzie ich niewiele.

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu 16.03.2022 o 01:00, Konrad Anikiel pisze:

Dokładnie tak jest. Stal 316L Jacek

Reply to
Jacek

Daj znać jak idzie lakierowanie, bo to może być ciekawe. W Korei wnętrza wind są wykładane blachami nierdzewnymi w różne wzory, często jest to taki hairline. Nie badałem tego, ale jestem przekonany że nie ma to żadnej powłoki polimerowej, po prostu odpowiednia warstwa tlenków załatwia odporność na odciski palców. Ale to wszystko jest nierdzewka ferrytyczna, zupełnie inna chemia. Może jest na to jakaś literatura, ale rewelacji na temat 316-tki raczej tam nie będzie. Jak masz czas przekopać sci-huba, to pewnie czegoś ciekawego się dowiesz, ale co konkretnego zrobić z tą Twoją 316tką to nie wiem.

Reply to
Konrad Anikiel

No właśnie przypomniały mi się windy w pracy i one mają coś w rodzaju wykończenia typu hairline ale z całą pewnością nie mają powłoki, bo widać w paru miejscach zaświnienie czymś najpewniej tłustym. Robi to efekt ciemnych plam bo na poziomie tych mikrorysek dochodzi materiał o innym wsp. załamania. Jeśli to taki efekt z tymi odciskami, to lakierowanie, nawet jakąś małowyszukaną powłoką może pomóc.

Reply to
Marcin Debowski

Kwestia co to ma wytrzymać. Zarzygania nie wytrzyma nawet i przysłowiowa lodówka Samsung, ale dotknięcie w miarę czystym palcem to tych paneli w windach nie rusza. Nie wiem, może je ktoś myje regularnie (tylko dlaczego podłoga jest zasyfiała notorycznie), ale w moim bloku te windy są na ścianach czyste. A od dwóch lat jeżdżą nimi głównie rozwoziciele żarcia. Oni nic czystego nie mają. Hint: przyłóż kawałek magnesu tam gdzie dana blacha jest zapalcowana. No i porównaj z taką która zapalcowana nie jest wcale. Coś mi mówi że te zapalcowane będą niemagnetyczne (austenit). W Korei wszystko jest ze stali ferrytycznej.

Reply to
Konrad Anikiel

Dwie windy sprawdziłem. Jest niemagnetyczna. Ale wszystkie są zapalcowane więc nie ma z czym porównać.

Reply to
Marcin Debowski

Bardzo stare windy w najstarszych budynkach w Korei (lata 50te) też są austenityczne, bo wtedy jeszcze nie umieli wytapiać nierdzewnej stali bez niklu. Ale teraz już nic nie jest z austenitu, nikiel jest za drogi.

Reply to
Konrad Anikiel

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.