Smog

Dnia Mon, 16 Jan 2017 00:09:32 +0100, Piotrne napisał(a):

Chyba musi - stad wlasnie smog, tzn pyl jest jego skladnikiem,

Przy okreslonym zrodle moga byc jednoczesne. Mi bardziej chodzilo o to, ze sa chemikalia ktore smierdza po odparowaniu, a wiec pylem juz nie sa. Zaryzykowalbym wrecz twierdzenie, ze pyl ktory nie paruje, to nie smierdzi.

Z drugiej strony masz racje - smog oskarzaja o duze stezenie tlenkow azotu, a to gazowy skladnik.

A to zanieczyszczenia sa, czy para wodna ?

No to zakladajac, ze wiatr nie kreci, groza Wam kominy z polnocnego zachodu :-) Tylko tam wielkiego przemyslu juz nie ma - dwie cementownie dosc daleko ... ale maja wysokie kominy :-)

Smog zdaje sie wymaga sprzyjajacej pogody, nawet zima.

Jakby wyparowaly w powietrzu, to tez by kamien zostal, a potem opadl na meble. Kropelki wody tworza widoczna mgle - a tego w wiekszej odleglosci raczej nie obserwujesz.

A sa takie ? Ja kojarze wirnikowe, podgrzewanie duzo energii zuzywa.

Tak czy inaczej - jesli chcesz tym powietrze oczyszczac, to przydalyby sie wieksze kropelki, zrodlo gdzies wysoko, niech sobie spadna do zbiornika brudnej wody ponizej, wylapujac pyly w czasie opadania.

Moze nie trzeba - wilgoc moze byc, czasem wrecz pozadana.

fabryki stosuja filtry elekrostatyczne.

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Pogadac mozesz ale skutecznego filtra sam nie zrobisz. Sa w marketach budowlanych gotowe filtry do mieszkan. Oceniam ze ich zdolnosc do wylapywania zanieczyszczen jest mala. Zeby domowy filtr dzialal musi dawac taki rozpizdziaj w pomieszczeniu ze wygoni pyl spod mebli i zza mebli. Do tego musi przewalic dziesiatki razy wiecej powietrza niz jest w pomieszczeniu. Tanszym rozwiazaniem jest kupienie samojezdzacego odkurzacza i bardzo czeste kazanie mu sprzatac. Przynajmniej to co opadnie i zostanie zebrane nie wraca do pomieszczenia. Odkurzanie zwyklym odkurzaczem uwazam ze jest duzo gorsze bo powietrze ktore z niego wylatuje unosi pyly z podlogi. Czeste mycie podlogi woda z woskiem tez pomoze bo pyl ma szanse przykleic sie do wosku.

Reply to
4kogutek44

W dniu 2017-01-10 o 16:19, Robert Wańkowski pisze:

formatting link

Reply to
robot

W dniu 2017-01-16 o 02:32, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

To może być ciekawe, ale czy działa? Tzn. czy skuteczne jest wyłapywanie pyłu przez przylepianie go do czegoś lepkiego? Np. mamy miskę miodu, dmuchamy w powierzchnię strumieniem zapylonego powietrza i liczymy na to, że pył się przyklei i zostanie czyste powietrze?

P.

Reply to
Piotrne

Jasne ze dziala bo przy myciu podlogi mop, szmata itp robia sie brudne. Czyszczenie na sucho nie spowoduje tak duzego zabrudzenia mopa. Czeste odkurzanie tez pomaga. Odkad w mieszkaniu jest jezdzacy odkurzacz na baterie filtr w projektorze o wiele mniej sie brudzi.

Reply to
4kogutek44

Użytkownik "Piotrne" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o5lc6e$s4u$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl... W dniu 2017-01-16 o 02:32, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Patrzac na miod - skuteczne. Ale drogie.

Tylko, ze trzeba by porownac chocby ze skutecznoscia cyklonu.

No coz - w pojazdach zdarzaja sie olejowe filtry powietrza, a cyklonowe najwyrazniej sa niewystarczajace :-)

J.

Reply to
J.F.

Zamiast miodu mozna uzyc nie utwardzonej zywicy epoksydowej. Filtrow zmolejem caly czas sie uzywa. Przewija sie tkanine filtracyjna z rolki na rolke i jedna z rolek zanurzona jest w oleju.

Reply to
4kogutek44

W dniu niedziela, 15 stycznia 2017 00:37:27 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Dobrze kombinujesz. Potrzebna jest bardzo duża powierzchnia woda-powietrze. Rozpylacz daje dużo małych kropelek, czyli dużą powierzchnię. Problem jest taki że te kropelki szybko wysychają. Jeśli do takiej kropelki przyklei się kilka drobin pyłu zanim wyschnie, to one się skleją i po wyschnięciu kropli szybko opadną. Jeśli jedna kropla to tylko jedna drobinka pyłu- to po wyschnięciu rozmiar drobinki się nie zmieni, poleci sobie dalej. Potrzebujesz więc:

  1. urządzenia w którym krople wysychają bardzo powoli, mając przez ten czas kontakt z dużą ilością powietrza w ruchu, żeby zdążyły nałapać wiele drobin pyłu zanim wyschną, albo
  2. urządzenia w którym krople może i żyją krótko, ale sklejają się jedna z drugą zanim wyschną, wtedy nawet jeśli do jednej kropli przyklei się tylko jedna drobina pyłu, to i tak po wyschnięciu takiej zlepionej dużej kropli będzie w niej wiele drobin pyłu.

Opcja pierwsza jest nierealna, bo zimą powietrze jest suche, ta mgiełka z nawilżacza wysycha zbyt szybko. Opcja druga jest bardzo łatwa do realizacji: do sklejania kropel mgły doskonale nadaje się separator cyklonowy. Obawiam się tylko że długość życia takiej mgły silnie zależy od wilgotności i temperatury powietrza, więc dobranie stałych wymiarów cyklonu do zmiennych warunków pracy może być trudne. Ja wybrałem układ odwrotny: w zbiorniku z wodą mam dobrze rozpylone bąbelki powietrza z dużej pompki. Odkurzacze wodne są dobre do zwykłego domowego kurzu z podłogi, o dużych rozmiarach. Pył z kominów jest za drobny. Wentylator odkurzaczowy daje duży przepływ, ale małe ciśnienie. To wystarcza na rozdrobnienie powietrza do bąbelków o średnicy paru milimetrów. Ja mam kompresor 500W, który na drobnych kamieniach rozbija te bąbelki do bardo drobnej mgiełki, w ilościach takich że 25% objętości naczynia to powietrze pomału wędrujące do góry (22 m3/h). Działa bardzo dobrze. Ale nie sprawdzałem tego w Polsce, tylko w Korei, gdzie pył jest trochę inny: dużo piasku z pustyni w Chinach, a pył przemysłowy tylko taki który dał radę przelecieć kilkaset kilometrów nad morzem.

formatting link
Powietrze jest najgorsze w Łodzi. Masz tu niepowtarzalną okazję spotkać powszechnie znanego experta od bełkotania bzdur, pytaj go jak on tam żyje i jeszcze się z tego cieszy że właśnie tam mu przyszło żyć.

Reply to
Konrad Anikiel

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Poczekajmy co powie, ale podejrzewam ze powie podobnie jak ja - nic nie odczul i dopiero z telewizji sie dowiedzial. A cieszyc sie - i tak lepiej niz dawniej.

J.

Reply to
J.F.

Jak by nie patrzec to w lodzi jest od polowy do jednej trzeciej tego co w warszawie.

Reply to
4kogutek44

Z litosci nie zacytuje tego co napisles 12 stycznia. Zapisz sie do pelo albo nowosmiesznej bo w nich glupi manipulatorzy teraz sa na fali. A teraz pozwalam Ci napisac cos glupiego i nie na temat. Pol kilowatowa pompka sprezarka do akwarium o wydajnosci 22m³/h i pojemnik plastikowy po gzorach. Frajerom takie bajki opowiadaj.

Reply to
4kogutek44

Ktoś zapodał taką rozpiskę, jaki filtr na ile zatrzymuje to, co lata:

formatting link
Idąc na kompromis, mam wrażenie że zastosowanie dużej płachty filtra F7 na wlocie do chałupy miałoby sens. Tyle że zapewne trzeba by go dobezpieczyć jakimś np. G4, żeby grubszy syf wyłapywał. Szukam informacji w jaki sposób policzyć spadek ciśnienia na filtrze F7 w zależności od jego powierzchni i przepływu powietrza w m3/h, ale jakoś nie mogę nic sensownego znaleźć. Ktoś ma pomysł jak to policzyć?

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu niedziela, 22 stycznia 2017 05:35:31 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:

Tylko w danych producenta. EN 779/1822 klasyfikuje tylko skuteczność tych materiałów, a nie ich opór. W zależności od technologii wytwarzania, filtr o tej samej klasie skuteczności może mieć różny opór, więc spadek ciśnienia możesz tylko odczytać z karty danego materiału. Możesz znaleźć takie tabelki dla drucianych siatek, ale drut zawsze jest taki sam, a te kosmate tkaniny/bibuły/spieki działają każda inaczej, potrafią mieć nieliniowe charakterystyki, różni producenci w różny sposób określają wzrost oporu w czasie (od zapychania), więc nie licz na czarodziejski wzorek. Chociaż bardzo wiele systemów HVAC jest w rzeczywistości projektowanych na pałę, bez żadnych rachunków- i działają. Ale wiesz, żeby naprawić silnik, trzeba wiedzieć gdzie stuknąć młotkiem :-)

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 10:00:51 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:

Tak też mi się wydawało, bo jakby było inaczej to ci sprzedawcy szmatek jakieś tabelki czy wykresy by załączali ;) Ale mi chodzi bardziej o to, czy np. do danego przepływu powietrza (dajmy na to zimą potrzebuję max. 200 m3/h) powinienem dobrać

0,5 m2 powierzchni filtra, czy może 3m2 a może 5. Muszę to jakoś pi razy oko określić, to nie przemysł tylko dom, więc precyzja nie jest jakaś istotna, ale od jakiegoś rzędu wielkości trzeba zacząć :]

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 18:18:35 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:

No więc znajdź producenta takiej tkaniny i sprawdź czy nie daje charakterystyki przepływowej na stronie.

Reply to
Konrad Anikiel

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.